O trzech udarach (część II) Udarowy mechanizm młoteczkowy

W elektronarzędziach stosowane są trzy typy mechanizmów udarowych. W poprzednim artykule omówiliśmy udar elektropneumatyczny. Teraz zajmiemy się mechanizmem młoteczkowym stosowanym w lekkich młotkowiertarkach.

 

Udarowy mechanizm młoteczkowy nie jest już produowany. Parę lat temu np. Bosch go stosował m.in. w młotkach akumulatorowych przeznaczonych dla majsterkowiczów z systemem mocowania wierteł SDS-plus. Ponieważ urządzenia wyposażone w tego typu mechanizm są jeszcze wykorzystywane w pracy, warto przypomnieć podstawowe informacje o jego konstrukcji. Udarowy mechanizm młoteczkowy pod względem konstrukcyjnym przypomina udar elektropneumatyczny omówiony w pierwszej części naszego opracowania („Gazeta Narzędziowa” 1/2012), gdyż składa się z następujących elementów: cylindra, bijaka, tłoczka-młoteczka,

mimośrodu i młoteczka. Młoteczek jest wykonany ze sprężynującej stali i w tym mechanizmie wytwarza udary, a także pełni analogiczną rolę do poduszki powietrznej udaru elektropneumatycznego, gdyż akumuluje energię kinetyczną powstałą na skutek odbicia młoteczka-tłoczka od bijaka podczas uderzenia i następnie uwalnia ją w następnym udarze. Młoteczek jest wychylany do przodu i następnie do tyłu przez mimośród napędzany elektrycznym silnikiem młotkowiertarki i powoduje analogiczny dwukierunkowy ruch tłoczka-młoteczka. Podczas ruchu do przodu tłoczek-młoteczek uderza w bijak, bijak zaś – w wiertło. W ten sposób wytwarzany jest pojedynczy udar. W momencie uderzenia w bijak następuje powrotny ruch tłoczka-młoteczka i rozpoczyna się proces akumulowania jego energii kinetycznej w sprężynującym młoteczku. W chwili zmiany kierunku ruchu na ruch do przodu, dokonywanej przez mimośród, następuje wychylenie sprężynującego młoteczka do tyłu (tzw. jego odkształcenie sprężyste lub, inaczej mówiąc, naprężenie), co powodowane jest zmagazynowaną energią kinetyczną w tłoczku-młoteczku i inercją jego ruchu. Dopiero w chwilę potem, kiedy sprężyna uwalnia zmagazynowaną energię kinetyczną, cały młoteczek zaczyna poruszać do przodu. Następnie z impetem, w którym sumuje się energia kinetyczna silnika (przekazywana przez mimośród) i uwolniona przez sprężynę, młoteczek uderza w tłoczek-młoteczek, czego skutkiem jest – jak już wspomnieliśmy – powstanie udaru. Opisany proces zachodzi cyklicznie.

W mechanizmie udaru młoteczkowego, podobnie jak w udarze elektropneumatycznym, energia uderzenia wytwarzana jest przez silnik elektryczny młotkowiertarki. Mechanizm ten współpracuje z uchwytem SDS-plus i był stosowany w niektórych lekkich młotkach udarowych SDS-plus klasy DIY, rzadziej w profesjonalnych maszynach. Umożliwia on wykonywanie otworów w betonie, cegle, murze wiertłami udarowymi z uchwytem SDS-plus. Jest stosunkowo tanim rozwiązaniem o znacznie mniejszej efektywności od mechanizmu udaru pneumatycznego. Warto tu wspomnieć, że istnieje odmiana młoteczkowego mechanizmu udarowego, w której nie ma elementu pośredniczącego, a mianowicie bijaka. W takim rozwiązaniu tłoczek-młoteczek bezpośrednio uderza w uchwyt wiertła.

 

 

ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments