Była taaaka ryba… Szkolenie techniczno produktowe Hitachi.

W dniach 23 i 24 listopada w Maradkach na Mazurach firma Hitachi Power Tools Polska Sp. z o.o. zorganizowała szkolenie techniczno produktowe, uwieńczeniem którego były zawody wędkarskie.

 

Do mazurskiej miejscowości Maradki nad jeziorem Piłakno niedaleko Mrągowa zjechało ponad 30 przedstawicieli firm dealerskich Hitachi z północno-wschodniej Polski spragnionych wiedzy technicznej oraz wędkarskiego współzawodnictwa. Szkolenie rozpoczął Tomasz Drężek, kierownik północno-wschodniego regionu sprzedaży. Przywitał i podziękował za tak liczny przyjazd wszystkim gościom i życzył zarówno udanego szkolenia, jak i wędkowania. Następnie Mateusz Kaczmarski, kierownik marketingu i

produktu w Hitachi Power Tools Polska Sp. z o.o, szczegółowo omówił plan szkolenia. Największy nacisk położył na rozwój najnowocześniejszych technologii stosowanych przy produkcji elektronarzędzi Hitach, takich jak rozwój technologii baterii litowo-jonowych, silników bezszczotkowych oraz systemy antywibracyjne poprawiające komfort i bezpieczeństwo pracy elektronarzędziami. Prezentacja technologii litowo-jonowych, a zawłaszcza najnowsze baterii 4,0 Ah zajęły najwięcej miejsca zarówno podczas prezentacji, jaki i późniejszych testów. Hitachi jako jedna z nielicznych firm na rynku w chwili obecnej ma bardzo szeroką ofertę narzędzi bateryjnych zasilanych właśnie bateriami Li-ion o pojemności 4,0 Ah. Dużym zainteresowaniem podczas pokazów technicznych cieszyły się najnowsze modele wiertarko-wkrętarek typu DS18DSDL oraz wiertarko wkrętarka z udarem DV18DSDL. Modele te, mające bardzo duży moment obrotowy, stały się prawdziwym wyzwaniem dla rąk testujących. Radziły sobie w imponujący sposób z wierceniem i wkręcaniem w różnego rodzaju materiały. Sporo informacji technicznych przekazanych przez Mateusza Kaczmarskiego o silnikach bezszczotkowych znalazło swoje potwierdzenie podczas prób technicznych. Krzysztof Nawrocki, doradca techniczny, jak też Marcin Milczarski, kierownik serwisu w Hitachi, odpowiadali na pytania techniczne, jak również zaprezentowali możliwości robocze urządzeń z silnikami bezszczotkowymi. Pokazano również nowości produktowe, m.in. spawarki inverterowe, pilarkę ręczną C7ST, szlifierkę o mocy 2200W G23SW i wiele innych. Szkolenie zakończyło się przekazanie najnowszych informacji z zakresu szeroko pojętych zagadnień prawnych dotyczących elektronarzędzi. Na koniec dnia komisja sędziowska w składzie Tomasz Drężek i Marcin Milczarski przedstawiła regulamin zawodów wędkarskich. Każdy z uczestników otrzymał także mapę jeziora oraz niezbędne wskazówki dotyczące bezpieczeństwa na wodzie.

Zawody wędkarskie rozpoczęły się o 7.30 w sobotę. Poranek przywitał ich uczestników dość dobrą pogodą jak na koniec listopada. Wyposażeni w odpowiedni sprzęt spinningowy, a przede wszystkim pełni wiary w sukces, wszyscy wyruszyli na poszukiwanie największego mazurskiego drapieżnika. Zawody trwały do godziny 13.00. Nawet coraz bardziej padający deszcz nie zniechęcił niektórych uczestników do wcześniejszego powrotu do brzegu. Liczyło się przecież zwycięstwo. Pierwsze miejsce zdobył Tomasz Klarkowski z firmy Towo z Elbląg. Wynik dwa szczupaki 51 i 55 cm, miejsce drugie Leszek Mućko reprezentujący firmę PGN Olsztyn złowił szczupaka 98 cm o wadze 6,20 kg (!), czyli rybę zawodów. Miejsce trzecie przypadło Grzegorzowi Cywińskiemu z firmy Karol Lipno za szczupaka o długości 67 cm, zaś czwarte Piotrowi Marciniakowi z Kelso Warszawa – za szczupaka 62 cm (ryba złapana z pomostu). Złowiono jeszcze kilka szczupaków, jednak nie miały one regulaminowych wymiarów, czyli przynajmniej 50 cm,  więc wróciły do wody. Zaczekają tam do przyszłego roku na wędkarzy z Hitachi.

 

 

 

Leszek Mućko i jego szczupak 98 cm o wadze 6,2 kg

ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments