Wideotest wiertarki Perles B9-710
Oferta firmy Perles w zakresie wiertarek jest tak duża, że nawet najwięksi malkontenci znajdą coś dla siebie. Są tutaj i najprostsze konstrukcje dla majsterkowiczów, i mocniejsze modele z funkcją udaru mechanicznego, i maszyny z potężnym momentem obrotowym do specjalistycznych zastosowań wymagających najlepszych parametrów technicznych (format filmu: mp4).
Do kolejnego testu redakcyjnego otrzymaliśmy wiertaekę bezudarową Perles B9-710. Jest to maszyna umieszczona na pierwszej pozycji w całym typoszeregu wiertarek tego producenta. Można się więc domyślić, że będzie ona podstawową i najtańszą wiertarką do niezbyt wymagający prac w domu i na placu budowy. Przyjrzyjmy się więc jej parametrom i oceńmy, jaki zakres prac będzie można nią zrealizować.
Perles B9-710 jest bardzo małą wiertarką. I to nie tylko pod względem parametrów mechanicznych, ale także gabarytów. Sprzęt ten charakteryzuje się zwartą obudową, krótką, lecz wygodnie wyprofilowaną rękojeścią, a także kompaktowym uchwytem narzędziowym. Poszczególne elementy tworzą wręcz miniaturową wiertarkę, która pokaże swój pazur w miejscach o ograniczonej przestrzeni.
Okazuje się jednak, że ta niewielka rozmiarami wiertarka posiada dość mocną jednostkę napędową. 750 W mocy i maksymalna prędkość obrotowa 3200 obr./min sprawiają, że narzędziem tym bardzo sprawnie przewiercimy otwór w drewnie czy stali (o maksymalnej średnicy 10 mm). Wysokie obroty sprawiają, że narzędzie jest idealne do wierceń wymagających dużej prędkości obrotowej wiertła, czyli właśnie do wykonywania otworów o mniejszych średnicach.
Wiertarka Perles B9-710 jest konstrukcją jednobiegową. Prędkość obrotowa jest sterowana płynnie za pomocą włącznika spustowego ze zintegrowanym pokrętłem do wstępnej regulacji prędkości obrotowej. Trzeba zwrócić uwagę na fakt, że kierunek obrotów zmienia się, przestawiając pozycję szczotkotrzymaczy. Takie rozwiązanie sprawia, że dysponuje ona identyczną mocą przy obrotach w prawo i w lewo. Szczotkotrzymacze są w tej klasie wiertarek wielką rzadkością i należy je uznać jako zaletę prezentowanego narzędzia.
Prezentowane urządzenie posiada kluczykowy uchwyt wierarski. Obsługuje on osprzęt o maksymalnej średnicy chwytu wynoszącej 10 mm. W dobie uchwytów beznarzędziowych z automatyczna blokadą wrzeciona można trochę krzywić się na widok tego starego rozwiązania. Niemniej jednak ma ono swoje zalety – po pierwsze, zapewnia zdecydowanie lepsze trzymanie osprzętu, a po drugie, jest mniejsze od konstrukcji szybkomocujących (krótsze i o mniejszej średnicy).
Jeśli chodzi o pozostałe elementy obsługi, to praktycznie nie ma o czym napisać. Wiertarka Perles B9-710 jest wyjątkowo prostą konstrukcją, której najbardziej skomplikowanym elementem jest chyba włącznik główny, który został zintegrowany w pistoletowym uchwycie głównym i blokadą do pracy ciągłej. Ten ostatni jest dobrze wyprofilowany, choć można go było pokryć materiałem antypoślizgowym.
W ramach redakcyjnych testów staramy się sprawdzić możliwości elektronarzędzi w różnych zadaniach, przeważnie na granicy możliwości każdego z nich. Tym razem też przetestowaliśmy Perlesa dość dokładnie, sprawdzając jego rzeczywisty potencjał. Wierciliśmy chociażby w drewnie wycinakiem 3-ostrzowym 32 mm. Wywiercenie otworu o głębokości 79 mm zajęło Perlesowi 5 s. Maszyna dość żwawo poradziła sobie także z montażem w sosnowej belce wkrętu 8 x 280 mm (niepełny gwint), który trwał tylko 2 s. W tym drugim zadaniu można było przekonać się o skuteczności sposobu zmiany kierunku obrotów za pomocą zmiany położenia szczotkotrzymaczy. Już nie raz zdarzało nam się, że mniejsze wiertaki potrafiły zamocować dużej średnicy wkręt, ale z jego wykręceniem był już problem. Perles radzi sobie i z tym zadaniem bez najmniejszego zająknięcia.
Marek Pudło
Dane techniczne wiertarki wiertarki Perles B9-710
Moc | 750 W |
Maks. obroty luzem | 0-3200 obr./min |
Maks. średn. wierc. w stali/drewnie | 10/10 mm |
Uchwyt wiertarski | kluczykowy (10 mm) |
Waga | 1,6 kg |