Wideotest młotka udarowo-obrotowego Kress 700 PSE

Niewielki młotek udarowo-obrotowy z uchwytem SDS-plus to wielofunkcyjne elektronarzędzie. Wywiercimy w nim spory otwór w twardym betonie, jak też w drewnie czy stali. Bez problemu zamocujemy również sporej średnicy wkręt (format filmu: mp4).

 

 

 

 

 

700-watowe młotki pneumatyczne można zaliczyć do grupy bardzo popularnych elektronarzędzi wiercących. Ciągła ewolucja technologiczna – zmniejszanie wymiarów i jednoczesne zwiększanie możliwości technicznych – przy stałym spadku cen tych zaawansowanych technicznie maszyn spowodowały, że niewielkie młotki udarowe są już domeną nie tylko profesjonalnych budowlańców, ale także coraz częściej trafiają w ręce ambitnych majsterkowiczów. Kressa 700 PSE można śmiało polecić i tym pierwszym, i tym drugim. To zasługa kilku ciekawych rozwiązań technicznych, które sprawiają, że urządzeniem tym wywiercimy i dużej średnicy otwór w betonie (korona 68 mm, wiertło 28 mm), i w stali (16 mm), i w drewnie (30 mm). To materiały najczęściej spotykane na każdej budowie.

Prezentowane narzędzie należy do grupy niewielkich 3-kilogramowych młotków udarowych. Ma klasyczną dla młotów pneumatycznych konstrukcję „L”. Silnik ustawiono w nim prostopadle do osi młota. Jednostka napędowa o mocy 700 W zapewnia maszynie dobre „osiągi”. Optymalnie dobrana prędkość obrotowa 1050 min-1 gwarantuje efektywne wiercenie bezudarowe w miękkich materiałach, a duża częstotliwość udarów 5200 min-1 (z energią 2,4 J) pozwala skutecznie wiercić w betonie i innych twardych materiałach budowlanych. Wszystkie parametry pracy jednostki napędowej regulowane są płynnie za pomocą włącznika spustowego. Natomiast kierunek obrotów zmienia się poprzez zmianę położenia szczotkotrzymaczy. To istotna informacja, ponieważ młotek dysponuje wtedy identyczną mocą w obu kierunkach obracania się wrzeciona. Warto też dodać, że silnik połączony jest z przekładnią specjalnym sprzęgłem antyprzeciążeniowym, które w momencie zakleszczenia się wiertła bądź korony natychmiast unieruchamia urządzenie. Operator nie musi się więc obawiać o swoje bezpieczeństwo i wyrwanie z dłoni obracającego się sprzętu. W konstrukcji silnika zastosowano także wydajny system chłodzenia, który znacząco wpływa na jego żywotność.

W parze z zaawansowanymi rozwiązaniami technicznymi idą przemyślane i sprawdzone rozwiązania decydujące o komforcie pracy. W Kressie 700 PSE zastosowano oczywiście – jak w każdym podobnym młotku pneumatycznym tej klasy – beznarzędziowy uchwyt SDS-plus. Osprzęt montujemy w nim poprzez włożenie w otwór uchwytu, zaś kliknięcie oznacza prawidłowe jego zamocowanie. Tryb pracy elektronarzędzia – wiercenie, wiercenie z udarem i podkuwanie – ustawia się dwoma pokrętłami. Bocznym wybieramy dwa pierwsze tryby, a górnym przełączamy młotek w tryb kucia. Pracę w grubych rękawicach umożliwia duży włącznik spustowy. Tak samo łatwo w rękawicach obsługuje się duży przełącznik kierunku obrotów umieszczony w dolnej części obudowy silnika. Pod kątem bezpieczeństwa skonstruowany został także boczny uchwyt pomocniczy. Na całym obwodzie zacisku występują wypustki, które zapobiegają obróceniu się rękojeści wokół osi młotka podczas wiercenia. Można w niej zamocować ogranicznik głębokości wiercenia. Wszystkie elementy chwytne w maszynie zostały pokryte antypoślizgową okładziną. Urządzenie ma odłączany kabel zasilający z systemowym złączem na zatrzask. Jednym przewodem można zasilać różne maszyny marki Kress.

Testując możliwości Kressa 700 PSE, przeprowadziliśmy ciekawe próby – wiercenia i wkręcania. Wiertłem 2-ostrzowym 20 mm przewierciliśmy na wylot bloczek betonowy B20 (grubość 120 mm) w 60 s. Z kolei podczas obróbki sosnowej belki wycinakiem 1-ostrzowym 50 mm wywiercenie otworu o głębokości 59 mm trwało tylko 6 s. Na koniec w tej samej belce zamocowaliśmy wkręt 10 x 300 mm w czasie 7 s. Maszyna więc zdała pozytywnie wszystkie testy, pokazując swoją wszechstronność.

ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments