Test wkrętarki i klucza udarowego Bosch GDR i GDS 10,8 V-EC Professional
Do oferty niemieckiego Boscha wchodzą właśnie wkrętarka i klucz udarowy zasilane akumulatorami Li-Ion 10,8 V. Te jedne z najmniejszych na rynku tego typu elektronarzędzi przeznaczonych do pracy w najciaśniejszych zakamarkach.
Wkrętarka i klucz udarowy Bosch GDR/GDS 10,8 V-EC Professional to siostrzane konstrukcje. Z zewnątrz są prawie identyczne. Rozróżnić je można jednak dość łatwo po odmiennym systemie mocowania narzędzi roboczych. Wkrętarka oznaczona jako GDR ma bowiem 6-kątny gniazdowy uchwyt 1/4”. Rozwiązanie to pozwala beznarzędziowo, szybko i wygodnie zmieniać używany osprzęt. Jego montaż odbywa się poprzez odciągnięcie tulei, włożenie w gniazdo uchwytu 6-kątnego 1/4”, np. bita
czy wiertła, i zwolnienie tulei. Z kolei w kluczu GDS znajdziemy zabierak kwadratowy o rozmiarze 3/8”, na który zakłada się nasadki lub uchwyty pośredniczące.
Istotną cechą konstrukcyjną testowanych narzędzi Boscha jest bardzo nowoczesna jednostka napędowa. Producent schował pod ich obudową bezszczotkowy silnik Bosch EC. Jest to de facto miniaturowy silnik asynchroniczny bez szczotek i komutatora. Sterowany jest mikrofalownikiem przekształcającym prąd stały akumulatora na zmienny o odpowiedniej częstotliwości. Silnik brushless wykazuje się 80-90-procentową sprawnością, m.in. za sprawą braku iskrzenia, które w silnikach komutatorowych występuje na styku szczotek oraz komutatora i powoduje znaczne straty energii. Dzięki temu narzędzie z silnikiem bezszczotkowym pracuje dużo dłużej na jednym ładowaniu baterii od urządzenia z motorem komutatorowym. Dodatkowo jednostka napędowa, ponieważ nie ma szczotek, jest praktycznie bezobsługowa i bardzo trwała – o 100% w przypadku testowanych elektronarzędzi Boscha, co oznacza też zwiększenie o 100% ich trwałości. Należy tu zauważyć, że zastosowane w nich jednostki napędowe Bosch EC są bardzo małe i lekkie, co znacząco obniża masę (z akumulatorem 1,3 Ah to zaledwie 0,95 kg) i zmniejsza wymiary omawianych narzędzi. Silniki EC, o czym należy tu wspomnieć, współpracują z kowadełkowymi mechanizmami udarowymi wytwarzającymi tzw. udary poprzeczne służące do wkręcania/wykręcania.

W obu urządzeniach zastosowano rozbudowany system elektroniczny dbający o stabilność pracy i zapewniający ochronę przeciążeniową oraz komunikujący się z elektroniką baterii, m.in. w celu optymalizacji poboru energii i informowania użytkownika za pomocą wskaźnika diodowego o stanie jej naładowania. Jedną z ważnych funkcji elektroniki jest 2-stopniowa regulacja prędkości pracy (PowerControl): obroty – 0-1200/0-2600/min, udary – 0-2700/0-3100/min. Testowane narzędzia generują maksymalny moment obrotowy 110 Nm (GDR) i 115 Nm (GDS). Dzięki temu mogą być stosowane zarówno do zadań wymagających siły, jak i sporej delikatności. Wszystkie parametry są dodatkowo płynnie zmieniane za pomocą włącznika spustowego.
Źródłem prądu dla nowych elektronarzędzi Boscha jest seria 10,8-woltowych akumulatorów Li-Ion o pojemnościach od 1,3 do 4,0 Ah. Rozwiązanie to nazwano Flexible Power System. Daje ono możliwość stosowania w elektronarzędziu różnych akumulatorów z odpowiadającej mu rodziny napięciowej. Baterie wykonane są w nowoczesnej technologii litowo-jonowej. Ogniwa mają system zabezpieczający ECP (Electronic Cell Protection), który zapobiega ich uszkodzeniu w momencie nadmiernego obciążenia maszyny. Akumulatory Li-Ion są bardzo wydajne, mają niewielkie rozmiary i nie trzeba ich całkowicie rozładowywać przed ponownym ładowaniem (brak efektu pamięci i zmniejszania nominalnej pojemności). Nad włącznikiem spustowym maszyny umieszczono wspomniany diodowy wskaźnik poziomu naładowania akumulatora, który pozwala w odpowiednim momencie wymienić baterię.
Modele Bosch GDR/GDS 10,8 V-EC Professional, naszym zdaniem, ustanawiają nowe standardy w klasie napięciowej 10,8 V pod względem ergonomii konstrukcji. Króciutki korpus i rękojeść o małym obwodzie sprawiają, że są to elektronarzędzia, które bardzo wygodnie się trzyma. Nie spowodują też dużego obciążenia kieszeni ubrania roboczego, bo ważą niecały kilogram. Komfort działania nimi w zaciemnionych miejscach daje pierścieniowa lampka LED umieszczona wokół uchwytu narzędziowego, którą, jeśli nie jest potrzebna, można wyłączyć, aby ograniczyć pobór prądu z akumulatora.
Nasze testy rozpoczęliśmy od klucza, czyli od modelu Bosch GDS 10,8 V-EC Professional. W pierwszej próbie zrywaliśmy nim unieruchomioną
w imadle śrubę M8. Zadanie to zajęło nam 0,19 s. Tak krótki czas uchwyciliśmy dzięki sfilmowaniu testu. Potem przystąpiliśmy do montażu w belce sosnowej sporego wkrętu 8 x 120 mm z łbem 6-kątnym. Wykonaliśmy go w 12,93 s na szybszym biegu.Następnie przystąpiliśmy do testów wkrętarki udarowej Bosch GDR 10,8 V-EC Professional. Na początek zaaplikowaliśmy jej dość spory wkręt 8 x 200 mm. Zamontowała go w belce sosnowej w czasie 11,22 s (szybszy bieg). W teście drugim sprawdziliśmy, jak wkrętarka sprawuje się na wolniejszym biegu (delikatne wkręcanie). W tym celu montowaliśmy w belce sosnowej wkręt 6 x 115 mm. Zadanie to wykonaliśmy w 25,04 s.
Redakcyjne testy pokazały, że wraz z prawdziwie kompaktowymi rozmiarami idzie w parze duża efektywność pracy oraz spora elastyczność co do zakresu zastosowań: od delikatnego montażu po trudne zadania. Naszą uwagę zwróciła lekkość testowanych urządzeń. Można nawet powiedzieć, że w czasie pracy nie czuje się ich w dłoni. Naszym zdaniem ta lekkość w dużym stopniu decyduje o ponadprzeciętnej wygodzie operowania nimi. Dlatego oba modele Bosch doskonale nadają się nie tylko do zadań wykonywanych w trudno dostępnych miejscach, ale też do męczących prac montażowych prowadzonych przez operatorów ponad głową lub w niewygodnychpozycjach.