Test wkrętaka akumulatorowego DeWALT DCF680
Na pierwszy rzut oka wkrętak akumulatorowy DeWALT DCF680 nie różni się od podobnych narzędzi innych producentów. Cała innowacyjność kryje się wewnątrz obudowy. Inżynierowie w tym narzędziu zastosowali żyroskopowy system sterowania prędkością obrotową i kierunkiem wirowania wrzeciona.
Na obudowie narzędzia nie ma bowiem żadnego przełącznika zmiany kierunku obrotów. Zmiana kierunku pracy wrzeciona i prędkości obrotowej realizowana jest poprzez obrót ręką maszyny. Jeśli chcemy, by bit kręcił się w prawo (zakręcanie), to przed rozpoczęciem wkręcania obracamy go delikatnie w tę samą stronę. Gdy chcemy zmienić kierunek na lewy (odkręcanie), to obracamy rękę w lewą stronę. Im szybciej będziemy wykonywać ten obrót (lewo/prawo), tym
szybsze będą obroty silnika. Jeśli obrót wykonujemy szybko, to wystarczy odchylić wkrętak o ok. 10°, by osiągnąć maksymalną prędkość obrotową. Gdy potrzebujemy precyzyjnej i płynnej zmiany tego parametru, to do osiągnięcia maksymalnej prędkości obrotowej musimy obrócić elektronarzędzie o ok. 35°. Dzięki temu rozwiązaniu sprzęt obsługuje się bardzo wygodnie, bez potrzeby przerywania pracy na zmianę ustawień. Ważne jest też to, że żyroskop działa w każdej płaszczyźnie pracy wkrętaka (w pionie, poziomie, pod skosem).
Wkrętak akumulatorowy DeWALT DCF680 czerpie energię z akumulatora Li-Ion o napięciu 7,2 V i pojemności
1 Ah. Bateria jest wyjmowana i ładuje się ją w zewnętrznej ładowarce. W górnej części umieszczono wskaźnik, który informuje o całkowitym napełnieniu baterii energią. Silnik maszynki dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 4 Nm, a jego wrzeciono może obracać się z prędkością do 430 obr./min. Do jeszcze bardziej precyzyjnego ustawiania momentu wkręcania służy pierścień z 11 położeniami.
DeWALT DCF680 ma najbardziej odpowiedni do tego typu sprzętu uchwyt wiertarski. Jest to beznarzędziowo obsługiwany uchwyt 6-kątny 1/4”. Montaż w nim osprzętu polega na włożeniu w gniazdo wiertła lub bitu i odciągnięciu tulei zabezpieczającej. Precyzyjne zadania wkręcania lub wiercenia wspomagane są diodą, które doświetla miejsce pracy.
Nowy wkrętak akumulatorowy DeWALT DCF680 można obsługiwać w dwóch pozycjach – jako normalne narzędzie z uchwytem pistoletowym i jako wkrętak prosty. Rękojeść główną można bowiem złożyć. W obu konfiguracjach działa czujnik żyroskopowy.
Podczas redakcyjnych prób wszechstronnie przetestowaliśmy wkrętak DeWALT. Zaczęliśmy od wiercenia. Zamontowaliśmy w nim wiertło z uchwytem 1/4” o średnicy 5 mm i wykonaliśmy otwór przelotowy w płycie meblowej o średnicy 18 mm w czasie 12,03 s. Uzyskany czas może nie jest krótki, ale gdy się weźmie pod uwagę, że mamy w ręce wkrętak zasilany z baterii 7,2-woltowej, i że podczas wiercenia nie dochodziło do zwolnienia obrotów, można stwierdzić, że DeWALT DCF680 to nie zabawka, a w pełni funkcjonalne kieszonkowe narzędzie, szczególnie przydatne do montażu w trudno dostępnych miejscach. Kolejne dwa testy w pełni potwierdziły ten wniosek. W trakcie pierwszego z nich zamontowaliśmy w blacie kuchennym wkręt 3,5 x 30 mm w czasie 2,91 s, a drugiego – w belce sosnowej wkręt samowiercący 4 x 50 mm, co zajęło nam 4,06 s. Przeprowadzone testy pokazały też, że żyroskopowy system sterowania wkrętakiem DeWALT-a sprawdza się w praktyce, tzn. pozwala, wykorzystując jedynie ruchy ręki operatora, na szybką zmianę kierunku obrotów i ich optymalny dobór, jak też na dokładną pracę. Trzeba się jednak nauczyć obsługi wkrętaka, a potem do niej przyzwyczaić. W naszym wypadku nie trwało to długo, w tym celu – jak sądzimy – wystarczy wykonać 2-3 operacje testowe. Reasumując, DeWALT DCF680 to nie tylko duża siła zawarta w kieszonkowych wymiarach, ale także i nowa filozofia sterowania pracą wkrętaka za pomocą ruchów ręki.
Autor: Marek Pudło, pins
Dane techniczne wkrętaka akumulatorowego DeWALT DCF680
Maks. moment obrotowy | 4 Nm |
Obroty bez obciążenia | 0-430/min |
Uchwyt | 6-kątny 1/4” |
Typ akumulatora/napięcie/pojemność | Li-Ion/7,2 V/1,0 Ah |
Waga z akumulatorem | 0,2kg |