Test wiertarki udarowej Hitachi DV 22V
Do redakcyjnego warsztatu trafiła pachnąca jeszcze nowością wiertarka udarowa Hitachi DV 22V. Jest to w tej chwili najmocniejsza i najnowocześniejsza maszyna tego typu w ofercie japońskiego producenta.
Najmłodsze dziecko japońskich inżynierów – wiertarka udarowa Hitachi DV 22V – jest najmocniejszą tego typu maszyną w ofercie producenta. Napędza ją sprawny silnik o mocy 1120 W. Współpracuje z 2-biegową przekładnią i zapewnia maksymalne prędkości obrotowe na poszczególnych przełożeniach odpowiednio 1100 i 3000 obr./min. Z kolei mechaniczny udar generuje 8100 (I bieg) i 22.000 uderzeń/min (II bieg). Obroty są regulowane włącznikiem spustowym – głębsze jego wciśnięcie powoduje wzrost prędkości obrotowej.
We włączniku zainstalowano pokrętło wstępnej regulacji obrotów. Ich kierunek zmienia się poprzez zmianę położenia szczotkotrzymaczy. To rozwiązanie – po raz pierwszy zastosowane przez Hitachi w wiertarce udarowej – daje maszynie pełną moc przy lewych obrotach. Przy opisie konstrukcji mechanicznej nowej wiertarki nie wolno pominąć sprzęgła przeciążeniowego Slip Clutch. Rozłącza ono napęd w momencie zakleszczenia się wiertła, przez co podnosi bezpieczeństwo pracy i eliminuje prawie całkowicie ryzyko wyrwania maszyny z rąk. Wszystkie podzespoły mechaniczne wiertarki Hitachi umieszczono w pełni izolowanym aluminiowym korpusie (Aluminium Housing Body – AHB). Dzięki temu wiertarka jest nie tylko bardzo trwała i wytrzymała, ale także odporna na negatywne oddziaływanie drgań wytwarzanych przez mechanizm udarowy. Wiertarką udarową Hitachi DV 22V wywiercimy w betonie otwór o maksymalnej średnicy 22 mm, w stali – 16 mm, a w drewnie – 40 mm.
Japońscy konstruktorzy zadbali o najmniejszy szczegół przy tworzeniu nowej wiertarki. Wydaje się, że wszystkie detale są przemyślane i dostosowane do codziennych potrzeb użytkownika. Chociażby pistoletowa rękojeść pokryta żywicą poliamidową, która zabezpiecza operatora elektronarzędzia przed ślizganiem się dłoni. Obecność długiej rękojeści bocznej (z mocowaniem ogranicznika głębokości wiercenia) to z kolei zapewnienie łatwiejszego panowania nad mocną maszyną podczas wiercenia otworów o największych średnicach. Duże przełączniki – włącznik spustowy, suwak zmiany biegów i pokrętło trybu pracy – są łatwe w obsłudze nawet w grubych rękawicach roboczych. Testowane elektronarzędzie było wyposażone w szybkomocujący uchwyt wiertarski o zakresie mocowania do 13 mm.
Podczas redakcyjnych testów wiertarkę udarową Hitachi wypróbowaliśmy w trzech koronnych konkurencjach: wierceniu udarowym w betonie oraz bezudarowym w drewnie i stali. Najpierw więc przewiercaliśmy bloczek z betonu B15 o grubości 12 cm wiertłem o średnicy 10 mm, wykorzystując II bieg wiertarki. Uzyskany wynik 5,04 s przerósł co najmniej o 30% nasze oczekiwania. Następnie zachęceni tak dobrym rezultatem, nałożyliśmy na Hitachi wycinak koronowy o średnicy 54 mm i w belce sosnowej wywierciliśmy otwór o głębokości 9,7 cm. Ta trudna i wymagająca siły z użyciem I biegu operacja zajęła nam tylko 6,98 s. Na koniec postanowiliśmy sprawdzić, jak Hitachi radzi sobie z wierceniem w stali. Ustawiliśmy więc II bieg i w uchwycie zamontowaliśmy wiertło kręte o średnicy 8 mm. Otwór przelotowy w płaskowniku stalowym o grubości 11 mm powstał w czasie w 37,94 s.
Reasumując, Hitachi DV 22V to porządna wiertarka z udarem mechanicznym – najbardziej innowacyjna, najsilniejsza i najbardziej dopracowana. Można jej z powodzeniem używać zarówno do obróbki drewna i metalu, jak i materiałów kruchych, czyli betonu, cegły czy kamienia. Zapewni dużo większą dokładność wierconych otworów niż np. młotek z udarem elektropneumatycznym i bez wątpienia dlatego powinna się znaleźć w wyposażeniu każdej firmy budowlanej.