Test wielofunkcyjnej pilarki Makita LH1200FL
Makita LH1200FL to trochę taki Transformer z reklamy Citroena C4. W ciągu kilku sekund przeistacza się ona z pilarki stołowej w piłę ukośnicę i odwrotnie. Oferuje ona zatem więcej funkcji niż klasyczna kapówka i stanowi uniwersalną propozycję dla wszystkich specjalistów zajmujących się stolarstwem.
Kiedy Makita LH1200FL jest złożona w pozycji transportowej, nie można poznać, że to elektronarzędzie dwufunkcyjne. W rzeczywistości jest to tradycyjna ukośnica z przekonstruowaną głowicą tnącą. Nad silnikiem umieszczono bowiem zamiast zwykłej osłony tarczy tnącej stół roboczy. Dzięki temu Makita w pozycji zablokowanej jest pilarką stołową, czyli najzwyklejszą krajzegą, a w układzie z odblokowanym silnikiem pełni funkcję klasycznej kapówki. W
trybie pracy jako pilarka stołowa najważniejszym elementem konstrukcji elektronarzędzia, na który warto zwrócić uwagę, jest oczywiście stół roboczy. Blat o rozmiarach 465 x 307 mm jest wykonany z aluminium. Poprzez jego opuszczanie i podnoszenie reguluje się głębokość cięcia (maksymalna grubość ciętego elementu to 52 mm). Użytkownik ma również do dyspozycji prowadnicę równoległą, która pełni rolę ogranicznika i pomaga realizować cięcia o powtarzalnych wymiarach. Podziałka milimetrowa umożliwia precyzyjne ustawienie prowdnicy w odpowiedniej odległości od tarczy. Jej ostrze przez cały czas pracy ukryte jest pod specjalną plastikową osłoną ruchomą, która je odsłania w momencie rozpoczęcia cięcia. Dolna część ostrza jest również zabezpieczona specjalną plastikową osłoną, którą się zdejmuje podczas używania maszyny jako ukośnicy.Gdy odblokujemy głowicę tnącą z blatem roboczym pilarki stołowej, Makita LH1200FL przekształci się w ukośnicę. W modelu tym nie ma prowadnic do cięcia wzdłużnego, więc głowicy z silnikiem nie można przesuwać do przodu i do tyłu, a tylko zagłębiać tarczę w ciętym materiale. Piła wraz z silnikiem może być za to obracana wokół osi poziomej, co pozwala realizować cięcia skośne w zakresie +45°. Płyta obrotowa stołu umożliwia z kolei regulowanie poziomego kąta cięcia w zakresie -47° (lewo) do +52° (prawo). Na podziałce zdefiniowane są stałe punkty ustalające (0°, ±22,5°, ±31,6°, ±45°, ±60°). Pośrednie wartości blokuje się zaciskiem w rękojeści. Do stołu można zamocować poszerzenia, które pozwalają obrabiać długie elementy. Cięty materiał mocuje się do blatu zaciskiem imadłowym.
Wspólnym dla obu funkcji Makita LH1200FL jest oczywiście silnik. Jednostka napędowa ma moc 1650 W i zapewnia pile maksymalną prędkość obrotową na poziomie 3800 obr./min. Wartość ta jest odpowiednio dobrana do średnicy obsługiwanej tarczy (305 mm). W układzie napędowym konstruktorzy zastosowali m.in. system łagodnego rozruchu, który ogranicza zużywanie się podzespołów elektrycznych maszyny i chroni instalację zasilającą przed przeciążeniami, a także elektryczny hamulec wybiegowy zatrzymujący obracającą się tarczę w kilka sekund po wyłączeniu zasilania. Pilarka ma dwuelementowy włącznik z zabezpieczeniem przed przypadkowym uruchomieniem. Zastosowanie takiego rozwiązania było konieczne do uruchamiania piły w trybie pilarki stołowej. Z innych elektrycznych rozwiązań znajdziemy w Makicie LH1200FL diody oświetlające miejsce pracy i laserowy wskaźnik wizualizujący linię cięcia. Działają one wtedy, gdy wykorzystujemy maszynę jako piłę ukośnicę.
Mogłoby się wydawać, że dwufunkcyjna piła Makita LH1200FL będzie dużo ważyć. Okazuje się jednak, że jej całkowita masa to zaledwie nieco ponad 20 kg. Wynik taki osiągnięto dzięki zastosowaniu lekkich materiałów: stopów magnezowych i aluminium. Urządzenie może być więc z łatwością przenoszone samodzielnie z miejsca na miejsce.
Obsługa Makity LH1200FL jest bardzo łatwa. Żeby zmienić piłę ze stołowej na ukośnicę lub odwrotnie, trzeba dosłownie kliku ruchów. Dzieje się to szybciej niż animowana zmiana Citroena C4 we wspomnianego Transformera. Dużą wagę konstruktorzy przyłożyli do bezpieczeństwa pracy. Ostrze piły jest w każdej konfiguracji szczelnie zakryte osłonami. Włączniki zasilania ukryto pod plastikowymi osłonkami zapobiegającymi przedostawaniu się do środka pyłu i wilgoci. Urządzenie spełnia także rynkowe normy dbałości o czystość otoczenia pracy.
W podstawie zamocowano dwa przyłącza do odkurzacza przemysłowego – jedno wykorzystuje się podczas pracy na stole, drugie przy cięciu ukośnicą.W redakcyjnym warsztacie przetestowaliśmy wielofunkcyjną pilarkę-ukośnicę Makita LH1200FL w obu trybach. Cięcie stacjonarne przeprowadziliśmy z wykorzystaniem fragmentu płyty wiórowej (16 mm x 500 mm, 6 s). W trybie ukośnicy skracaliśmy sosnową deskę o wymiarach 20 mm x 300 mm (3 s). Jakość cięcia czystego testowaliśmy na panelu podłogowym z jotoby. We wszystkich zadaniach sprzęt spisywał się bez zarzutów, dysponując odpowiednią mocą i zapewniając wysoką jakość cięcia.
Autor: Marek Pudło, pins
Dane techniczne wielofunkcyjnej pilarki-ukośnicy Makita LH1200FL
Moc | 1650 W |
Obroty | 3800/min |
Średnica piły/otworu mocującego | 305/30 mm |
Nastawianie cięcia kątowego | +52° |
Nastawianie cięcia skośnego | -47° do +52° |
Głębokość cięcia stołowego | 52 mm |
Głębokość x szerokość cięcia (kąt x skos) 0° x 0°/0° x 45°/45° x 0°/45° x 45° | 200 x 62/200 x 40/135 x 62/125 x 40 mm |
Wskaźnik laserowy/oświetlenie diodowe | +/+ |
Waga | 20,7kg |