Za pomocą YATO YT-82900 można zarówno szlifować, skrobać, jak i ciąć, używając do tego odpowiedniego osprzętu. Tym razem wielofunkcyjne urządzenie szlifująco-tnące sprawdziliśmy w teście określającym czas jego pracy na jednym ładowaniu baterii.

Testowane wielofunkcyjne urządzenie szlifująco-tnące YATO YT-82900 generuje oscylacje osiowe naprzemiennie obustronne, których przesunięcie kątowe (amplituda) jest bardzo mała (zaledwie kilka stopni kątowych). Niewielka wartość tego przesunięcia w połączeniu z bardzo dużą częstotliwością oscylacji (5000-15.000 min-1) pozwalają urządzeniem YATO zarówno szlifować, jak i ciąć z dużą dokładnością. Częstotliwość oscylacji jest elektronicznie płynnie regulowana. Służy do tego pokrętło umieszczone w bocznej części obudowy narzędzia. Włącznik zasilania znajduje się w jej górnej

części i obsługuje się go kciukiem.

Narzędzia robocze – szeroki wachlarz przeróżnych tarcz segmentowych, trójkątnych stóp z papierem ściernym, minibrzeszczotów do metalu i drewna – montuje się w specjalnym bezkluczykowym uchwycie dźwigniowym. Położenie osprzętu może być regulowane kątowo, co pozwala optymalnie dobrać jego ustawienie do obrabianej powierzchni czy specyficznych warunków pracy.

YATO_YT-82900-10

YATO YT-82900 jest narzędziem bezprzewodowym, źródłem jego zasilania jest akumulator litowo-jonowy o napięciu 10,8 V i pojemności 1,5 Ah. Już parametry samej baterii mówią nam, że YATO to urządzenie lekkie i poręczne. Ma ona też stosunkowo krótki czas ładowania. Po 60 min w ładowarce jest gotowa do pracy. W bocznej części obudowy, tuż nad pokrętłem do regulacji częstotliwości oscylacji, umieszczony jest 3-diodowy wskaźnik poziomu naładowania akumulatora, który pomaga w przewidywaniu czasu jego kolejnego ładowania i w rozplanowaniu pracy.
W wielofunkcyjnym urządzeniu szlifująco-tnącym YATO YT-82900 znajdziemy też elektroniczny system ochrony baterii przed przeładowaniem, przeciążeniem i nadmiernym rozładowaniem. Z kolei inteligentny system zarządzania energią odpowiada za optymalne wykorzystanie prądu.

YATO_YT-82900-12

Charakterystyczną cechą YATO są jego rozmiary. Można śmiało powiedzieć, że jest to narzędzie kieszonkowe – 270 mm długości, 48 mm szerokości i zaledwie 0,8 kg wagi. Bateria nie wystaje poza obrys obudowy i nie przeszkadza podczas pracy w ciasnych miejscach. Mimo niewielkich gabarytów pozytywnie zaskakuje funkcjonalność narzędzia, głównie za sprawą bogatej oferty osprzętu. Na pewno wykonamy nim precyzyjne cięcia wystających elementów, cięcie blachy wewnątrz rozdzielni z kablami, wewnątrz puszek elektrycznych, w samochodzie lub szafce czy rurek schowanych za piecem itd., ale również zrealizujemy cięcia wgłębne (np. w drewnie, cienkim metalu, glazurze, płycie wiórowej i gipsowej). Drugim poligonem dla YATO są zadania szlifierskie. Narzędzie to doskonale uzupełnia tradycyjne szlifierki oscylacyjne i sprawdzi się wszędzie tam, gdzie dotarcie z dużą stopą szlifującą jest praktycznie niemożliwe (np. szlifowanie ram drewnianych okien i mebli lub usuwanie resztek zaprawy spod uszkodzonego kafla).

YATO_YT-82900-11

Ponieważ już raz YATO gościło w naszym warsztacie i w testach wydajnościowych wypadło bardzo dobrze, postanowiliśmy sprawdzić, ile wykonamy nim cięć wgłębnych na jednym pełnym ładowaniu litowo-jonowego akumulatora 10,8V/1,5 Ah. W tym celu postanowiliśmy wykonać przelotowe cięcia wgłębne w sklejce liściastej o grubości 1 cm za pomocą brzeszczotu YATO do cięcia wgłębnego o szerokości 34 mm. Robiliśmy je seriami po trzy, potem wyłączaliśmy urządzenie. Do pełnego rozładowania akumulatora wykonaliśmy takich cięć aż 75, przy czym przynajmniej 25 razy włączyliśmy i wyłączyliśmy testowane urządzenie. To, naszym zdaniem, bardzo dobry wynik. Zatem, jak pokazał nasz test, do całodziennej pracy wystarczy nam w zasadzie jeden akumulator. Gdy policzymy, ile podczas wykańczania domu jednorodzinnego potrzeba zrobić podobnych cięć, to okazuje się, że jedna w pełni naładowana bateria wystarczy nam na kilka dni.

Reasumując, wielofunkcyjne urządzenie szlifująco-tnące YATO YT-82900 jest w pełni funkcjonalne pod względem efektywności energetycznej. Z powodzeniem możemy go więc użyć

w pracach wykonywanych profesjonalnie i bez obawy, że zabraknie nam energii w akumulatorach.