Test szlifierki kątowej Metabo WEA 17-125 Quick
Do redakcyjnego warsztatu trafiła 1700-watowa szlifierka kątowa Metabo WEA 17-125 Quick na tarcze 125 mm. Sprawdzaliśmy efektywność jej pracy.
Metabo WEA 17-125 Quick wyposażono w silnik MARATHON II. Jest to 2. generacja znanej konstrukcji, która zdobyła uznanie na rynku za trwałość i rozwiązania przeciwpyłowe, m.in. za koszyczek niedopuszczający drobin kurzu do uzwojeń wirnika. Silniki MARATHON II generują o 50% więcej momentu obrotowego i są o 20% mniejsze w porównaniu do odpowiednich silników poprzedniej generacji. Efekt ten inżynierowie osiągnęli, zmieniając konstrukcję stojana – jego rozmiary i technologię nawijania uzwojeń. MARATHON II
jest też bardziej odporny na przeciążenia, m.in. za sprawą zastosowania nowego wentylatora, który wywołuje przepływ powietrza o prędkości do 400 km/h. Zmieniono także umiejscowienie wylotów powietrza – znajdują się teraz w tyle obudowy, a nie na bokach, gdzie były zwykle zasłaniane dłońmi trzymającymi szlifierkę. Mniejsza podatność na przegrzewanie się i zastosowanie dodatkowej ochrony uzwojeń, tj. warstwy żywicy epoksydowej o nowej recepturze bardziej odpornej na agresywny pył szlifierski, to także czynniki podnoszące żywotność testowanych maszyn.W modelu Metabo WEA 17-125 Quick pracuje silnik o mocy 1700 W i dlatego jest to pierwsza na rynku maszyna na tarcze 125 mm z motorem o tak dużej mocy. Należy więc ona do grona innowacyjnych urządzeń, które wyznaczają nowe wyższe standardy i trendy na rynku. Obroty Metabo WEA 17-125 Quick wynoszą 11.000 na min. Testowany model ma bardzo bogate wyposażenie techniczne, które podnosi wydajność, bezpieczeństwo i komfort cięcia oraz szlifowania. Mamy więc sprawdzone sprzęgło mechaniczne Metabo S-automatic. Jest też układ TachoConstamatic, który odpowiada za utrzymanie stałej prędkości obrotowej pod zmiennym obciążeniem, i elektroniczne układy łagodnego rozruchu oraz antyprzeciążeniowy. Ponadto szlifierkę wyposażono w automatyczny wyłącznik, który zadziała w momencie nadmiernego zużycia szczotek węglowych, oraz w zabezpieczenie przed ponownym uruchomieniem. Uniemożliwia ono samowłączenie się maszyny w przypadku wznowienia zasilania po jego uprzednim zaniku w sieci.
Na koniec kilka słów o bezpieczeństwie pracy i ergonomii testowanej szlifierki Metabo. Ma ona osłonę tarczy, która jest zabezpieczona przed skręceniem w przypadku rozerwania tarczy. Oznacza to, że zastosowano w niej kołnierz z systemem ząbków i zapadek oraz klamrę zaciskową. Skutecznie unieruchamiają one osłonę w momencie rozerwania tarczy. Do tego w testowanym modelu znajdziemy rękojeść boczną Metabo VibraTech (MVT) – z amortyzatorem i okładziną pochłaniającymi dużą część wstrząsów powstających w czasie cięcia i szlifowania. Drgania w Metabo WEA 17-125 Quick kompensuje też autobalancer. Jego działanie połączone z rękojeścią VibraTech daje w efekcie bardzo znaczną redukcję wibracji, a także wydłużenie żywotności tarcz do cięcia. Dzięki temu maszyną pracuje się i wygodniej, i taniej. Niemiecki producent nie zapomniał o nakrętce mocującej osprzęt Quick – beznarzędziowo obsługiwana jest nie tylko wygodna, ale również bardzo bezpieczna, bo uniemożliwia pracę z niedokręconą tarczą.
Testy praktyczne rozpoczęliśmy od zadań związanych z cięciem. W pierwszej próbie tarczą Metabo M-Calibur z ziarnem ceramicznym o rozmiarze 46 skróciliśmy stalowy pręt gładki o średnicy 30 mm w czasie 20,19 s. Przypominamy, że według Metabo połączenie ceramicznych tarcz M-Calibur z maszyną o mocy 1700 W tworzy najwydajniejszą systemową szlifierkę kątową świata w klasie 125 mm. Opinię tę potwierdził nasz test. W żadnej dotąd przeprowadzonej próbie podczas 9-letniej pracy naszego warsztatu redakcyjnego nie osiągnęliśmy takiego wyniku szlifierką kątową 125 mm. W drugiej próbie wykonywaliśmy szlifowanie stalowego elementu za pomocą ściernicy listkowej o granulacji 40. Podczas 20-sekundowej obróbki Metabo zeszlifowało 14 g stalikonstrukcyjnej.
