Test akumulatorowej piły szablastej Metabo PowerMaxx ASE
Do redakcyjnych testów trafiła najnowsza piła szablasta Metabo. Akumulatorowy model PowerMaxx ASE trochę się różni od swoich rynkowych konkurentów.
Konstruktorzy Metabo wymyślili, że ulepszeniem jednego małego elementu zwykłej piły szablastej rozszerzą jej zastosowania. Inżynierowie bowiem tak przekonstruowali uchwyt narzędziowy, że instaluje się w nim nie tylko klasyczne brzeszczoty z otworem na blokadę bolcową, ale brzeszczoty z uchwytem „T” stosowane w klasycznych wyrzynarkach. Efekt jest taki, że piła szablasta Metabo PowerMaxx ASE tnie nie tylko prostoliniowo elementy z drewna, stali, plastiku czy PCV, ale także z użyciem odpowiednich brzeszczotów do wyrzynarki potrafi np. wycinać małe otwory. W takich zadaniach maszyna najlepiej sprawuje
sie przy obróbce niezbyt twardych materiałów (np. płyty kartonowo-gipsowe).
Osprzęt (brzeszczoty szablaste i wyrzynarkowe) montuje się w beznarzędziowo obsługiwanym uchwycie SDS. Wystarczy obrócić specjalny pierścień i włożyć w gniazdo osprzęt. Piły mogą być w nim montowane w pozycji odwróconej, więc Metabo można wykonywać podcinanie. Ruch piły ograniczony jest specjalnym zderzakiem, który wysuwa się, regulując w ten sposób zagłębienie ostrza w obrabianym materiale. Zderzakiem także dociskamy maszynę do powierzchni ciętego elementu. Atutem zderzaka jest możliwość ograniczenia głębokości cięcia i tym samym pewność, że użytkownik nie uszkodzi rury znajdującej się wewnątrz ścianki. W górnej części obudowy uchwytu znajduje się dioda, która doświetla miejsce pracy.
Piła szablasta wyposażona została w silnik, który wytwarza do 3100 suwów/min, a skok brzeszczotu to 13 mm. Prędkość obrotowa silnika jest regulowana płynnie za pomocą elektronicznego włącznika spustowego. Dla zwiększenia bezpieczeństwa operatora i ochrony przed przypadkowym włączeniem zastosowano słupkowy przełącznik, który blokuje włącznik.
Źródłem energii dla piły szablastej Metabo PowerMaxx ASE jest nowoczesny akumulator litowo-jonowy o napięciu 10,8 V i pojemności 1,5 Ah. Jest on na tyle mały, że mieści się w całości w rękojeści narzędzia, nie wystając poza jego obrys i nie zwiększając rozmiarów. Dzięki temu piła Metabo może pracować w ciasnych miejscach. Na obudowie urządzenia znajdziemy wskaźnik diodowy, który informuje o poziomie naładowania akumulatora. Parametry ogniw zasilających od razu wskazują nam obszar zastosowań piły – cięcie niewielkich przedmiotów drewnianych, rur PCV o niedużej średnicy, niezbyt grubych prętów stalowych (np. gwoździ) lub płaskowników czy innych materiałów z miękkiego metalu.
Redakcyjne testy pokazały, że innowacyjny pomysł Metabo ze stosowaniem podwójnego systemu brzeszczotów ma bardzo duże szanse powodzenia i na pewno znajdzie uznanie wśród potencjalnych użytkowników. Z tą funkcją „tygrysica” jest nie tylko zwykłą piłą, ale także pozwala realizować zadania, do których trzeba by użyć wyrzynarki. To narzędzie Metabo szczególne dedykuje instalatorom, którzy już wkrótce będą mogli zakupić zarówno ASE, jak i zestawy ASE i wkrętarek akumulatorowych o napięciu 10,8 V.
W warsztacie sprawdzaliśmy także wydajność piły Metabo. Przecinaliśmy na przykład deskę sosnową o szerokości 120 mm i grubości 22 mm. Próba ta trwała 7 s. W drugim zadania skracaliśmy miedzianą rurkę (28 x 2 mm). Maszyna uporała się z nią w 13 s.
Autor: Marek Pudło, pins
Dane techniczne akumulatorowej piły szablastej Metabo PowerMaxx ASE
Liczba suwów | 0-3100 min-1 |
Skok brzeszczotu | 13 mm |
Rodzaj baterii/napięcie/pojemność | Li-Ion/10,8 V/1,5 Ah |
Waga | 1,2kg |