Test spawarki ST SYSTEMS serii POTENZA 160

W warsztacie redakcyjnym przetestowaliśmy spawarkę ST SYSTEMS serii POTENZA 160, wyprodukowaną przez hiszpańską firmę Imaport należącą do grupy Stayer. Jest to niewielka jednofazowa spawarka inwertorowa, sterowana elektronicznie.

Nowoczesne, inwertorowe spawarki różnią się od transformatorowych poprzedniczek diametralnie. Spawarki transformatorowe miały pokaźne gabaryty, bo wewnątrz musiały zmieścić transformatory dużych mocy. Ich zadaniem było uzyskanie po stronie wtórnej niskiego napięcia oraz dużego prądu, czyli parametrów koniecznych do zajarzenia łuku elektrycznego między elektrodą a spawanym elementem. W tym celu uzwojenie wtórne było wykonane z grubego miedzianego drutu, a niekiedy nawet z miedzianego płaskownika. Współczesne spawarki inwertorowe są lekkie i łatwe w obsłudze, a parametry ich

pracy są lepsze od tradycyjnych. Nieporównanie mniejsza jest również ich energochłonność.
Taką właśnie inwertorową spawarkę mieliśmy okazję przetestować w warsztacie redakcyjnym. Pod szyldem Stayer wyprodukowano już wiele różnych spawarek. Różnią się one między sobą wielkością, możliwościami i zastosowanymi w nich technologiami. Spawarka POTENZA 160 jest stosunkowo niewielką (4,4 kg wagi) przenośną spawarką zasilaną napięciem 230 V (50 Hz). Jest przystosowana do spawania typu MMA, czyli przy użyciu ogólnie dostępnych elektrod o średnicy do 4 mm. Po uzupełnieniu wyposażenia spawarki o specjalny uchwyt (opcja) można nią również spawać metodą TIG, tzn. nietopliwą wolframową elektrodą w osłonie gazów obojętnych. W standardowym wyposażeniu, oprócz samej spawarki, znajduje się 3-metrowy przewód zasilający oraz dwa przewody spawalnicze: z uchwytem na elektrody i masowy ze szczypcami. Wszystkie przewody są miedziane, a dwa ostatnio wymienione mają długość 2 m i przekrój 16 mm2. Dodatkowo nabywca otrzymuje w komplecie prostą maskę spawalniczą oraz szczotkę wraz z młoteczkiem do czyszczenia spawów z żużla.

POTENZA_160_02

Wartość prądu spawalniczego, jaką możemy osiągnąć w tej spawarce, zawiera się w zakresie od 19 do 160 A. Wystarcza to w zupełności do spawania blach o grubości nawet do 10 mm. Producent informuje użytkowników, że urządzenie powinno być używane w cyklu pracy 60%. Oznacza to, że na każde 10 min pracy, 6 min możemy nieprzerwanie spawać, a 4 min urządzenie powinno się schładzać. Informacja tego typu świadczy o profesjonalnym podejściu producenta spawarki do użytkowników. Ta informacja pozwala w sposób obiektywny ocenić realne możliwości urządzenia i zapobiec niepotrzebnemu przegrzewaniu. Na rynku można znaleźć wiele tanich spawarek, których cykle pracy są niedookreślone. Lepiej unikać takich urządzeń (!). Oczywiście, cykl pracy spawarki będzie się wydłużał wraz ze zmniejszaniem prądu spawania. Cykl pracy 60% w zupełności wystarcza w profesjonalnych zastosowaniach spawarki przy wykonywaniu prac instalacyjnych, budowlanych czy warsztatowych podczas spawania konstrukcji metalowych.
Obudowa spawarki została wykonana z grubej i sztywnej blachy ze specjalnie ukształtowanymi otworami wentylacyjnymi. Ich kształt zapobiega nie tylko przypadkowemu włożeniu do środka palców operatora, ale również dostaniu się do wewnątrz urządzenia kropel wody czy przedmiotów o wielkości ponad 12 mm. Przednia i tylna ścianka, z dołu i z góry, jest obudowana solidną osłoną z elementów z twardego tworzywa sztucznego. Stanowią one jednocześnie nóżki urządzenia, a także amortyzują ewentualne przypadkowe uderzenia. Sterowanie spawarką zostało maksymalnie uproszczone. Na przednim panelu znajduje się jeden potencjometr służący do regulowania natężenia prądu spawalniczego oraz dwie kontrolki, z których jedna informuje o podłączeniu urządzenia do zasilania, a druga sygnalizuje stan ewentualnego przegrzania spawarki. Na dole przedniego panelu znajdują się dwa gniazda – zaciski (plus, minus) do podłączenia przewodów spawalniczych. Samo łączenie przewodów odbywa się błyskawicznie. Wystarczy po włożeniu do gniazda przekręcić przewód o 1/4 obrotu, by został on już w sposób wystarczający zamocowany. Na tylnej ściance znajduje się włącznik urządzenia i gniazdo przewodu zasilającego. Na górnej ściance spawarki jest zamocowany wygodny uchwyt służący do przemieszczania urządzenia. Niewielki ciężar spawarki pozwala na użytkowanie jej jako urządzenia przewieszonego na pasku przez ramię spawacza. W ten sposób pracownik jest

mobilny i może bezproblemowo zmieniać miejsce pracy, nawet w dość dużym zakresie. Spawarka inwertorowa może być zasilana przedłużaczami o długości nawet 50 m, bez pogorszenia parametrów spawania.
Spawarkę testowaliśmy, spawając elementy metalowe elektrodami otulonymi. Używaliśmy różnych typów elektrod, ale najwięcej spawów wykonaliśmy elektrodami rutylowymi. Są to najbardziej popularne elektrody do uniwersalnego zastosowania. Biegun ujemny był podłączony do spawanego elementu za pomocą zacisku masy, a elektrody mocowaliśmy w zacisku bieguna dodatniego. Łączyliśmy blachy o grubości 2 mm, ale również grubsze elementy o grubości ścianek 6 mm. Kładliśmy ściegi w różnych pozycjach. Różnorodność elektrod pozwala łatwo dobrać właściwą elektrodę do danego połączenia. W czasie testów zajarzenie łuku odbywało się bardzo łatwo. Czuły potencjometr pozwala szybko dobrać właściwą wartość natężenia. Przy wstępnym ustaleniu natężenia prądu braliśmy oczywiście pod uwagę grubość łączonych blach i średnicę elektrody. W czasie spawania łuk był stabilny, a spoina układała się bardzo ładnie. Spawając elektrodą 3,25, można było śmiało wydłużać okresy ciągłego spawania, bez groźby przegrzania urządzenia. Spawarkę testował spawacz z wieloletnim doświadczeniem oraz uczeń nabywający dopiero wprawy w tej dziedzinie. Zarówno jeden, jak i drugi zachwalali walory spawarki. Na podniesienie komfortu pracy z pewnością mają wpływ dodatkowe funkcje, jakie ma spawarka. Zajarzenie łuku doskonale ułatwia funkcja HotStart. Zapewnia ona dostarczenie większego prądu spawania przy każdorazowym zajarzeniu łuku, co powoduje większe rozgrzanie elektrody i spawanego metalu, przez co znacznie ułatwiony jest zapłon elektrody. Nie mniej ważną jest funkcja ArcForce. Jest to regulacja prądu zwarcia, co pozwala stabilizować łuk elektryczny. Dzięki temu przenoszenie kropli roztopionego metalu z elektrody na spawany materiał jest ułatwione. Jednocześnie zetknięcie się kropli elektrody z jeziorkiem spawalniczym nie spowoduje wygaszenia łuku. Bardzo użyteczna jest funkcja AntiStick. Dzięki niej w momencie sklejenia się elektrody ze spawanym metalem automatycznie wyłączane jest napięcie spawania, co znacznie ułatwia oderwanie elektrody od powstającej spoiny. W czasie wykonywania próbnych połączeń wszystkie z wyżej wymienionych funkcji działały zadowalająco. W efekcie praca przebiegała szybko, a wygląd i jakość powstających spoin był bardzo dobry. Uzyskiwaliśmy spoiny o gładkiej powierzchni i estetycznym wyglądzie. Krawędzie łączonych elementów były wystarczająco nadtopione.
Reasumując, hiszpańska spawarka ST SYSTEMS – POTENZA 160 jest bardzo sprawnym urządzeniem, godnym polecenia zarówno dla profesjonalistów, jak i zaawansowanych amatorów.

Autor: Tomasz Jagiełło
ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments