O dwóch różnych technikach oscylacji stosowanych w elektronarzędziach

Obecnie wielu sprzedawców i autorów pseudoporadnikowych publikacji, chwalących się swoją wiedzą oraz kompetencjami w dziedzinie elektronarzędzi, myli zasady działania szlifierek delta i oscylacyjnych wielofunkcyjnych urządzeń szlifująco-tnących. Dlatego postanowiliśmy podać na temat tych urządzeń kilka ważnych i przydatnych informacji, które pozwolą zrozumieć zasady ich działania.

Na temat oscylacyjnych wielofunkcyjnych urządzeń szlifująco-tnących spotyka się wiele błędnych opinii. W publikacjach (nie będziemy tu ich wymieniać), które ogłaszają się, że są kompetentnymi poradnikami zakupowymi, pomimo że zawierają masę błędów merytorycznych (ich lista zapełniłaby co najmniej rozkładówkę naszego pisma), wywodzi się zasadę działania oscylacyjnych wielofunkcyjnych urządzeń szlifująco-tnących od szlifierek delta, które obecnie wyszły

prawie zupełnie z produkcji. „Gazeta Narzędziowa” i portalnarzedzi.pl, jak przyznajemy, ma też w tym mały udział, bo często zestawialiśmy szlifierki delta z oscylacyjnymi wielofunkcyjnymi urządzeniami szlifująco-tnącymi, jednakże wskazując przy tym na różnicę w zasadzie działania tych urządzeń. Ponieważ jesteśmy czasami czytani po łebkach i bardzo często kopiowani przez osoby niekompetentne (nasze teksty przerabia się w internecie i czasopismach zajmujących się narzędziami oraz firmach public relation), dochodzi do wielu nieporozumień i błędnych twierdzeń na temat narzędzi. Aby im zapobiec, postanowiliśmy wyjaśnić niektóre podstawowe kwestie. Zaczynamy więc od oscylacyjnych wielofunkcyjnych urządzeń szlifująco-tnących i szlifierek delta. Otóż te dwa rodzaje urządzeń nie mają ze sobą więcej wspólnego niż elektronarzędzia różnych rodzajów oraz podobny „na oko” kształt. Zasady ich działania są bowiem diametralnie różne, choć do ich scharakteryzowania używa się pojęcia oscylacji.

Szlifierki delta to typ kompaktowych szlifierek oscylacyjnych ze stopą trójkątną, przeznaczonych głównie do szlifowania w miejscach trudno dostępnych, np. w narożnikach, kantach itp., lub do obróbki szlifierskiej niewielkich elementów. Zastosowano w nich mimośrodowy mechanizm oscylacji stopy szlifierskiej, który powoduje poruszanie się jej po okręgu ruchem krzywoliniowym o promieniu zwykle od 2 do 7 mm (maksymalnie 11 mm). Średnica ta nosi miano mimośrodu, gdyż – jak wiadomo – okrąg jest szczególnym przypadkiem elipsy. Ponieważ taki ruch jest okresowy, określa się go mianem oscylacji. Dla łatwego odróżniania nazwijmy go oscylacją mimośrodową. Przypominamy, słowo „oscylacja” wywodzi się od łacińskiego „oscillatio”, które oznacza czynność wahania lub kołysania się.

Zasada działania oscylacyjnego wielofunkcyjnego urządzenia szlifująco-tnącego jest zupełnie inna, gdyż oparta nie na mechanizmie mimośrodowym, lecz krzywkowym. Jego działanie polega na nadaniu osi (wrzecionu roboczemu elektronarzędzia) ruchu obrotowego o cyklicznie zmiennym kierunku i niewielkiej amplitudzie (maksymalnie 3°). Przypomina to w pewnym sensie ruch wahadła, przy czym jest on nadawany przez poziomą oś jego zawieszenia, a nie poprzez odchylenie od pionu w polu grawitacyjnym jakiejś zawieszonej w jednym punkcie masy (tzw. wahadło fizyczne, nie mylić z matematycznym). Taki ruch dla łatwego rozróżniania pojęciowego nazywamy oscylacją osiową.

Jakie są konsekwencje praktyczne obu rodzajów oscylacji? Decyduje o nich charakterystyka liniowa i wektorowa (kierunku) generowanego ruchu. Zgodnie z nią oscylacja mimośrodowa nadaje punktom ruch obrotowy o promieniach niewspółśrodkowych, których długość jest równa wielkości mimośrodu. Dlatego ten typ oscylacji doskonale nadaje się do napędu płaskich narzędzi szlifujących, takich jak papiery czy płótna ścierne, które muszą być przy tym zamocowane w płaskiej stopie. Tego typu ruchu z powodu niewspółśrodkowości okręgów, po których poruszają się punkty, nie można wykorzystać do cięcia, gdzie wymaga się równomiernego styku ostrza z obrabianym materiałem.

W przypadku oscylacji osiowej punkty poruszają się naprzemiennie w obu możliwych kierunkach po okręgach o różnych promieniach, które jednakże mają wspólny środek. To zaś oznacza, że nadaje się ona, podobnie jak oscylacja mimośrodowa, do wprawiania w ruch wspomnianych płaskich narzędzi szlifierskich. Ale na tym nie koniec, oscylacja osiowa może też napędzać narzędzia tnące, tj. brzeszczoty segmentowe, piłki, itp., bo umożliwia stałą styczność ostrza z obrabianym materiałem. Z jej użyciem możemy więc ciąć lub szlifować za pomocą wąskich krawędzi (usuwanie fug czy klejów).
Jak

widać, oscylacja osiowa pod względem zastosowań jest bardziej wszechstronna od mimośrodowej. Jej to właśnie zawdzięczają swoją szybko rosnącą popularność oscylacyjne wielofunkcyjne urządzenia szlifująco-tnące, zwane niekiedy z angielska multi-toolami. Obecnie w znacznym stopniu wyparły one szlifierki delta (poza specjalistycznymi i wysoce profesjonalnymi modelami, np. produkcji Festool), od których są bardziej wszechstronne, gdyż szlifują i tną.

Przypomnijmy, pierwsze oscylacyjne wielofunkcyjne urządzenia szlifująco-tnące opracowała niemiecka firma FEIN ponad 30 lat temu. Nazwała je, biorąc pod uwagę odmienne parametry techniczne, MultiMastrami oraz Supecutami. Po wygaśnięciu patentów na mechanizm krzywkowy wytwarzanie multi-tooli rozpoczęli inni producenci elektronarzędzi, co doprowadziło do zaprzestania lub ograniczenia przez nich produkcji szlifierekdelta.

ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

O RĘCZNYCH NOŻYCACH DO BLACHY BESSEY ERDI I ICH PRAWIDŁOWYM UŻYCIU

BESSEY Erdi to czołowy producent ręcznych nożyc do blachy, który wyznacza standardy ich konstrukcji i wykonania. Doskonałym przykładem tego są m.in. innowacyjne nożyce D39ASS, które znacznie redukują wysiłek potrzebny do ręcznego cięcia blach.

Fot. 1.

Nożyce do blachy BESSEY Erdi produkowane są w wielu odmianach: uniwersalnej 1-dźwigniowej i 2-dźwigniowej (fot. 1. i 2.) oraz kształtowej 1-dźwigniowej (fot. 3.) i 2-dźwigniowej (fot. 4). Wśród nożyc kształtowych mamy nożyce prawe i lewe (fot. 5., 6. i 7.). Nożycami uniwersalnymi wykonamy cięcia prostoliniowe (w tym przelotowe)

oraz krzywoliniowe o stosunkowo dużym promieniu, np. przy wycinaniu konturów lub łuków (cięcie kształtowe). Możemy nimi ciąć zarówno na krawędzi arkusza blachy, jak i w jego środku. Narzędzi tych możemy także użyć do nieskomplikowanego wykrawania.

Z kolei nożyce kształtowe, prawe lub lewe, stosuje się do wycinania łuków o małym promieniach w pobliżu krawędzi arkuszy blachy. Smukła forma ich główek pozwala na łatwe wycinanie nawet najbardziej skomplikowanych kształtów (fot. 8. i 9.). Nożyce (fot. 5., 6. i 7.), które mają tzw. półkę po prawej stronie, nazywa się nożycami prawymi; zaś jeśli jest ona po lewej stronie – lewymi. Zatem o tym, czy nożyce są lewe lub prawe nie decyduje, jak często mniema się jeszcze, ich przeznaczenie dla osób prawo- albo leworęcznych. Nożycami prawymi wycina się łuki od lewej do prawej strony, zaś lewymi odwrotnie, czyli od prawej do lewej strony. Narzędzi tych można użyć także do cięcia prostoliniowego.

Ostrza nożyc BESSEY Erdi, w zależności od modelu i jego przeznaczenia, wykonane są ze stali HSS (twardość – 65 HRC) specjalnej (61 HRC), stopowej (59 HRC) i narzędziowej (56 HRC). Wersje tych narzędzi mające ostrza ze stali HSS odznaczają się szczególnie wysoką żywotnością i wydajnością cięcia. Główki niektórych swoich nożyc z ostrzami ze stali szybkotnącej (HSS) BESSEY Erdi pokrywa dodatkowo bardzo twardą powłoką azotku tytanu (TiN), która zmniejsza tarcie podczas cięcia, a w konsekwencji zużycie narzędzia, co przedłuża jego żywotność.

Fot. 2.

W swoich nożycach BESSEY Erdi stosuje się ostrza gładkie lub ząbkowane (fot. 10.) Ostrze gładkie daje niepostrzępioną (gładką) krawędź blachy po przecięciu i służy do czystych cięć (fot. 11); zaś ząbkowane – gęsto ryflowaną, czyli ze śladami po zębach (fot. 12.). Przeznaczone więc jest do cięcia zgrubnego. Przy tym w jego wypadku nie dochodzi do wysuwania się blachy ze szczęk, czemu zapobiegają ząbki.

Wśród nożyc do blachy wyróżnia się także dwie istotne z punktu widzenia użytkowników ich odmiany: przelotową i nieprzelotową. Różnią się one ukształtowaniem szczęk. W przypadku nożyc przelotowych szczęki umożliwiają ich łatwe przesuwanie w głąb ciętego arkusza blachy, gdyż jego odcinana część przemieszcza się po ich boku (fot. 13.). W wypadku nożyc nieprzelotowych odcinany pasek blachy blokowany jest przez jedną ze szczęk (fot. 14.), co uniemożliwia ich przesuwanie w głąb jej arkusza. Nożyc przelotowych używa się do wykrawania dużych arkuszy blachy, zaś nieprzelotowych – do wycinania z niej niewielkich elementów.

Fot. 3.

Aby prawidłowo pracować nożycami, należy stosować się do jednej podstawowej zasady mówiącej, że podczas cięcia blacha powinna być oparta na tzw. półce, tak jak na fot. 15. Dzięki temu cięcie jest łatwe i dokładne. Nieprawidłowe cięcie (fot. 16.) skutkuje deformacjami blachy i niedokładnością wymiarową oraz wymaga od operatora użycia znacznie większej siły, co jest przyczyną zmęczenia, a w skrajnych wypadkach urazów dłoni.

Gdy porównamy nożyce jednodźwigniowe z dwudźwigniowymi, to okazuje się, że są one o wiele trwalsze, gdyż mają najprostszą z możliwych konstrukcję i do tego ich dwie

podstawowe części wykonane są z jednolitych odkuwek. Wybierają je często fachowcy zawodowo zajmujący się obróbką blach, gdyż umożliwiają one wykonanie bardzo dokładnych cięć i dają pełną kontrolę nad procesem obróbki.

Fot. 4.

Natomiast niewątpliwie główną zaletą nożyc dwudźwigniowych jest lżejsza i łatwiejsza praca. Przykładem takich narzędzi nowej, ergonomicznej konstrukcji są nożyce BESSEY Erdi D39ASS (fot. 17.). Przeznaczone są do ciągłych cięć prostych oraz wycinania kształtowego (wersje prawa lub lewa, fot. 18.). Mają kompaktową główkę z częściowo wpuszczonym łbem złącza, dzięki czemu są zarazem zwrotne i precyzyjne podczas cięć kształtowych oraz eliminują ryzyko zarysowania powierzchni arkuszy blaszanych. Zastosowano w nich złącze ze sworzniem i podkładką ze stali spiekanej oraz bezobsługową sprężyną chronioną przez panel ze stali nierdzewnej. Tak wykonane złącze odznacza się najwyższą wytrzymałością. Omawiane nożyce BESSEY Erdi D39ASS mają zmniejszony kąt rozwarcia rękojeści, czego efektem jest wygodniejsza praca podczas wykonywania zarówno krótkich (fot. 19.), jak i długich cięć. Ich obsługę ułatwiają centralnie umieszczona blokada eliminująca konieczność ich przekładania, a także ergonomiczne rękojeści wygodne zarówno dla prawo-, jak i leworęcznych użytkowników. Nożyce BESSEY Erdi D39ASS szczególnie poleca się do precyzyjnych cięć kształtowych oraz pracy w trudno dostępnych miejscach.

Fot. 5.
Fot. 6.
Fot. 7.
Fot. 8.
Fot. 9.
Fot. 10.
Fot. 11.
Fot. 12.
Fot. 13.
Fot. 14.
Fot. 15.
Fot. 16.
Fot. 17.
Fot. 18.
Fot.19.
pins
ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
copyright 2025 portalnarzedzi.pl | wykonanie monikawolinska.eu