NIE MAMY SOBIE RÓWNYCH
Włoska firma Akala Faraone produkuje i dystrybuuje drabiny, rusztowania i podnośniki na całym świecie. Posiada partnerów handlowych w Azji, Australii, Ameryce Południowej, Stanach Zjednoczonych i Europie. Jeden z jej zakładów produkcyjnych znajduje się w Polsce w Goleniowie pod Szczecinem. O działalności włoskiej firmy na rynkach światowych opowiada nam Gianluca Marcattilii, prezes zarządu Akala Faraone Sp. z o.o.
Faraone jest niekwestionowanym liderem w produkcji drabin, rusztowań i podnośników we Włoszech. – Nie mamy tam sobie równych – stwierdza Gianluca Marcattilii. – W Europie działają 3 nasze zakłady produkcyjne: we Włoszech, Polsce i Hiszpanii. Zatrudniamy łącznie 160 pracowników. Kilka lat temu rozpoczęliśmy ekspansję
na rynku hiszpańskim, a niedawno powiększyliśmy tam nasz zakład produkcyjny.Swoje produkty Faraone dystrybuuje za pośrednictwem partnerów handlowych. – Współpracujemy ze specjalistycznymi firmami prowadzących dystrybucję wielokierunkową – informuje Gianluca Marcattilii. – Nie jesteśmy jednak zainteresowani tzw. kanałem marketowym. Produkowany przez nas sprzęt znaleźć można na półkach sklepów specjalistycznych, mających w asortymencie wyposażenie magazynów, elektronarzędzia, artykuły BHP oraz sprzęt budowlany.
Wszystkie fabryki Faraone w 90% produkują ten sam asortyment profesjonalnych drabin, podesty, rusztowań i podnośników. – Pozostałe 10% wyrobów realizowane jest na zamówienia indywidualne, uwzględniające nietypowe oczekiwania klientów lub specyfikę norm BHP czy dyrektyw danego kraju – stwierdza nasz rozmówca. – Dbamy bardzo o jakość naszych produktów – profile aluminiowe według naszego projektu zamawiamy u najlepszych wytwórców. Współpracujemy z trzema czołowymi europejskimi dostawcami; każdy z nich wykonuje dla nas inne profile. Podobnie jest z podzespołami podnośników. Swój sprzęt w całości montujemy sami, a następnie składujemy i przygotowujemy do sprzedaży.
W logistyce Faraone kieruje się zasadą regionalizacji. – Każdy nasz zakład produkcyjny zaopatruje inną część świata – informuje Gianluca Marcattilii. – W przypadku stałej współpracy i dużych zamówień pomagamy naszym dystrybutorom, składując produkty przeznaczone dla nich w naszych magazynach znajdujących się przy zakładach produkcyjnych. Są one w ciągłej dyspozycji naszych partnerów handlowych. Standardowe towary wysyłamy za pomocą firm kurierskiej. Trafiają one pod wskazany adres w ciągu 24-36 godzin. W przypadku dużych lub specjalnych zamówień czas oczekiwania na dostawę wynosi 7-8 dni. Wszyscy klienci objęci są opieką przed- i posprzedażową. Ponieważ w naszej ofercie ważną rolę odgrywają produkty niestandardowe, wytwarzane na zamówienie, niezwykle istotna jest dla nas ścisła współpraca z klientami i określenie ich wymagań czy preferencji.
Wymagania te to wynik dużej dbałości klientów o bezpieczeństwo pracy. – Dlatego wszystkie nasze produkty przygotowujemy z ogromną dbałością o zapewnienie tego bezpieczeństwa – mówi Gianluca Marcattilii. – Bezpieczeństwo prac prowadzonych na wysokości to nasza główna specjalizacja. Mamy na ten temat ogromną wiedzę, a w praktycznej postaci znajduje się ona w naszych produktach. Dlatego nie zawieramy kompromisów z jakością. Produkty, które opuszczają naszych fabryki, są atestowane i certyfikowane; a te, które wykonywane są na indywidualne zamówienie, dostosowane są do norm i dyrektyw BHP obowiązujących w kraju zamawiającego i na jego rynku. Sam proces produkcji w naszych zakładach podlega także systematycznej kontroli. Najwyższe normy jakościowe, zarówno pod względem materiałowym jak i wykonawstwa, przestrzegane są na każdym jej etapie. Ostateczną weryfikację produkty przechodzą przed ich zapakowaniem. Naszą wiedzę o bezpieczeństwie pracy na wysokości doceniła też Komisję Europejska. Braliśmy udział w przygotowaniu przez nią norm dotyczących konstrukcji drabin. Bez wahania mogę powiedzieć, że produkcja sprzętu bezpiecznego i poprawiającego komfort pracy profesjonalistów na wysokości jest naszą misją – konkluduje Gianluca Marcattilii.
Wysokie kompetencje Faraone docenili też
klienci w Europie i na całym świecie. – Na starym kontynencie odnotowujemy największą sprzedaż naszych produktów – mówi Gianluca Marcattilii. – Po niej dopiero jest Australia i kraje arabskie. Obecnie intensywnie rozwijamy sprzedaż na zachodzie i północy Europy, w tym na bardzo wymagających rynkach Skandynawii. Natomiast w środkowo-wschodniej części naszego kontynentu stawiamy na Polskę, która jako jedyny kraj spośród tych, które wstąpiły do Unii Europejskiej w 2004 r., przestrzega unijnych norm dotyczących bezpieczeństwa pracy na wysokości. Z wielką radością przyjęliśmy fakt, że także u sąsiadów Polski, w Czechach i na Słowacji, zaczyna być widoczne zapotrzebowanie na certyfikowany i bezpieczny sprzęt. To kolejne rynki, które obecnie się przed nami otwierają.Faraone obecnie inwestuje duże środki w rozwój asortymentu i innowacyjne rozwiązania. – Nasi inżynierowie współpracują z politechnikami zarówno polskimi, jak i włoskimi – informuje Gianluca Marcattilii. – Intensywnie kooperujemy z Politechniką Bari oraz Politechniką Szczecińską, gdzie prowadzone są badania dotyczące nowych produktów. Są one tam testowane i przygotowywana jest ich dokumentacja. Chcemy być liderem rynkowym nie tylko pod względem wolumenu sprzedaży podnośników, drabin i pomostów, ale także innowacji w nich zawartych. To jest jeden z głównych celów, który realizujemy od momentu opracowania i wyprodukowania pierwszej drabiny w 1979 roku – konkluduje Gianluca Marcattilii.