NAJPROSTSZE JEST NAJLEPSZE. MAGAZYNKI BITMAG™ NA BITY, NASADKI I WIERTŁA DO WIERTARKO-WKRĘTAREK, ZAKRĘTAREK UDAROWYCH I WKRĘTAREK DO SUCHEJ ZABUDOWY
Stara prawda, że najprostsze rozwiązania są najlepsze, została po raz kolejny potwierdzona przez magazynki BITMAG™ na bity, nasadki i wiertła przeznaczone do stosowania w wiertarko-wkrętarkach, zakrętarkach udarowych i wkrętarkach do suchej zabudowy. Sprawdziliśmy ich przydatność do prac profesjonalnych.
Magazynek BITMAG™ na bity, nasadki i wiertła do wiertarko-wkrętarek to urzekający w swej prostocie wynalazek, który niedawno dotarł do nas ze Szwecji. Produkowany jest w dwóch wersjach (fot. 1., 2a i 2b): metalowej i z tworzywa sztucznego. Każda zawiera po cztery śruby niewielkich rozmiarów o różnych średnicach. Są one przeznaczone do mocowania magazynków BITMAG™ w akumulatorowych wiertarko-wkrętarkach, zakrętarkach udarowych i wkrętarkach do suchej
zabudowy różnych producentów oraz marek: Hitachi, Hikoki, DeWALT, Makita, Milwaukee, Ryobi itd. Magazynki montuje się tymi śrubami w miejscach, które przeznaczone są w tego typu sprzęcie na haczyki służące do jego zawieszania na pasku czy drabinie. Co ważne, nie wymaga to demontażu haczyka, gdyż wiertarko-wkrętarki, zakrętarki udarowe i wkrętarki do suchej zabudowy mają po dwa takie miejsca symetryczne rozmieszczone po obu ich stronach, przeważnie znajdujące się na mocowaniu akumulatora. W magazynkach BITMAG™ wykonano otwór montażowy i pięć niewielkich otworów o średnicy 7,5 mm przeznaczonych na różnej długości bity z uchwytem 6-kątnym 1/4” (6,35 mm) i narzędzia wyposażone w tego typu chwyty oraz w chwyty walcowe o średnicy do 7,5 mm. Jak łatwo się domyślić, są to nasadki, różnego rodzaju wiertła kręte (w tym klasyczne wykonane do stali i drewna) i adaptery pośredniczące (fot. 3. i 4.). Gama akcesoriów, które możemy włożyć do magazynków, jest więc bardzo duża i każdy z fachowców oraz majsterkowicz może w nich trzymać najpotrzebniejszy w danej sytuacji roboczej osprzęt stosowany w wiertarko-wkrętarkach, zakrętarkach udarowych i wkrętarkach do suchej zabudowy. Aby zabezpieczyć go przed wypadaniem i umożliwić łatwe wkładanie oraz wyjmowanie, w każdym z otworów znajduje się magnes o zoptymalizowanej sile przyciągania. Została ona tak dobrana, aby obsługa magazynków była łatwa oraz żeby nie wypadały one podczas pracy, o czym przekonaliśmy się podczas testów tych produktów.
Montaż magazynków BITMAG™ w wiertarko-wkrętarkach, zakrętarkach udarowych i wkrętarkach do suchej zabudowy jest banalnie prosty. Umieszcza się je w miejscu na haczyk w maszynie (fot. 5. i 6.) i montuje jedną z dostarczonych śrub z gwintem odpowiadającym gwintowi wewnętrznemu mocowania zastosowanego w danym sprzęcie (fot. 7. i 8.). Po zamontowaniu możemy od razu w magazynkach BITMAG™ umieszczać potrzebne akcesoria (fot. 9. i 10). Co ważne, można je z łatwością wyjmować i wkładać w rękawicach (fot. 11.). Magazynki BITMAG™ umożliwiają wymianę osprzętu jedną ręką pod warunkiem, że korzystamy z 6-kątnych uchwytów gniazdowych 1/4” na bity. Zwiększają też bezpieczeństwo pracy na wysokości, gdyż skracają wydatnie czas użycia drugiej ręki, którą trzymamy się poręczy czy drabiny.
Jak już wspominaliśmy, testowane magazynki pasują do większości wiertarko-wkrętarek, zakrętarek udarowych i wkrętarek do suchej zabudowy dostępnych na rynku. W redakcyjnym warsztacie zamontowaliśmy je na tego typu urządzeniach DeWALT (fot. 12.), Hitachi (fot. 13.), Makita (fot. 10. i 11.) i Milwaukee (fot. 14.).
Testy magazynków BITMAG™ rozpoczęliśmy od sprawdzenia, czy umieszczone w nich w dół (!) różne akcesoria (długie i krótkie bity, wiertła i adaptery) nie wypadają podczas poruszania się po warsztacie i placu budowy z urządzeniami zawieszonymi na pasku, w tym celu także wspinaliśmy się po drabinie (fot. 15., 16. i 17.). Pierwszy test magazynki BITMAG™ zdały na szóstkę, gdyż żadne z akcesoriów z nich nie wypadło. Następnie postawiliśmy przed nimi znacznie trudniejsze zadania. Obróciliśmy je w dół wraz akcesoriami i zakrętarką udarową Makita BTD146 zamontowaliśmy w belce sosnowej wkręt ciesielski 8 x 220 mm (fot. 18.). Podczas tej operacji, pomimo sporych drgań generowanych przez zakrętarkę, żadne z akcesoriów
nie wypadło z magazynków. Następnie wiertarko-wkrętarką Hitachi DV 18DBL2 z tak samo obróconym w dół magazynkami BITMAG™ z akcesoriami wywierciliśmy otwór o średnicy 65 mm i głębokości 70 mm, podczas którego drgania miały większą amplitudę niż w przypadku zakrętarki udarowej (fot. 19.). W trakcie tej próby również nie doszło do wypadnięcia akcesoriów z magazynka. W czwartej próbie wiertarko-wkrętarką Hitachi DV 18DBL2 zwiększyliśmy stopień trudności i siłę drgań, wykonując udarowo w bloczku betonowym otwór przelotowy 10 x 150 mm (fot. 20). I w tej bardzo trudnej próbie z odwróconych w dół obu magazynków nie wypadło żadne z akcesoriów. Zaskoczeni tymi bardzo dobrymi wynikami przeprowadziliśmy ręczne testy wstrząsowe, poruszając intensywnie zakrętarką udarową Makita BTD146 i następnie wiertarko-wkrętarką Hitachi DV 18DBL2 z magazynkami obróconymi w dół. Uzyskaliśmy ten sam wynik – żadne akcesoriów nie wypadło. Redakcyjne testy magazynków BITMAG™ zakończyliśmy sprawdzeniem, czy można w grubych rękawicach umieszczać i wyjmować z nich akcesoria (fot. 11). Ten prosty test też szwedzkie produkty zdały na szóstkę.
Reasumując, magazynki BITMAG™ na bity, nasadki i wiertła do wiertarko-wkrętarek, zakrętarek udarowych i wkrętarek do suchej zabudowy to bardzo praktyczne akcesoria. Mają prostą konstrukcję monolityczną – są więc praktycznie niezniszczalne. Mogą być tylko zniszczone mechanicznie, np. przez uderzenie ciężkim przedmiotem. Do tego zaś są łatwe w montażu oraz obsłudze i pasują do większości wymienionych rodzajów maszyn dostępnych obecnie na rynku. Dlatego magazynki BITMAG™ możemy przełożyć ze starego zużytego sprzętu do nowego i korzystać z ich zalet w pracy bez ograniczeń czasowych czy sprzętowych. Zastosowano w nich magnesy w 100% pewnie trzymające osprzęt nawet w warunkach bardzo dużych drgań. Dzięki temu nie gubimy akcesoriów i oszczędzamy pieniądze na ich niepotrzebnym zakupie i czas na żmudnym wyszukiwaniu. Przyspieszają pracę, gdyż możemy w nich pomieścić różne akcesoria, w tym wiertła kręte z chwytem walcowym o średnicy do 7,5 mm, i zaoszczędzić czas na ich pobieranie np. z torby narzędziowej, z czym często wiąże się zejście i wejście po drabinie. Tego nie można powiedzieć o uchwytach, w które wyposażają maszyny ich producenci. Jak wiadomo, przeznaczone są one wyłącznie do przenoszenia bitów i mają w wielu wypadkach niską trwałość. Ponieważ magazynki BITMAG™ wydatnie ułatwiają i skracają wymianę osprzętu, mogą być stosowane w montażu seryjnym, w którym liczy się czas operacji. Dzięki nim możemy używać jednej maszyny, a nie dwóch lub więcej uzbrojonych w różny osprzęt. Dzięki temu oszczędzamy też pieniądze na zakupie potrzebnego sprzętu.
Jak widać, stosowanie magazynków BITMAG™ daje wiele korzyści praktycznych i pozwala oszczędzać pieniądze. Co ważne, spełniają one wszystkie wymagania, które takim produktom stawiają prawdziwi profesjonaliści pracujący w ciężkich warunkach. Nie dziwi więc fakt, że stały się one bardzo popularne wśród szwedzkich instalatorów, stolarzy, cieśli, dekarzy, monterów szaf i zabudów oraz budowlańców itp. Bitmag można zakupić oraz znaleźć więcej informacji na jego temat na stronie producenta www.bitmagpolska.pl.
pins
Fot. 19. Test pewnego trzymania akcesoriów skierowanych w dół podczas wiercenia dużych otworów w drewnie
Więcej informacji o Bitmagu i gdzie można go dostać jestt na oficjalnej stronie producenta http://www.bitmagpolska.pl
Produkt wydaje się fajny, ale cena jest normalnie zaporowa 🙁
Cena to żart.
Dystrybutor powinien być ścigany z przepisów o walce z nadmiernym wzrostem (poziomem) cen i marż (chociaż to nie żywność)… 🙂
Artykuł omawia ten niebywale zaawansowany wynalazek technologiczny jak nie przymierzając nowy rodzaj lasera do operacji na otwartym sercu. Jeszcze parę linijek tego wnikliwego i obiektywnego tekstu/testu i można by go spokojnie zamienić w pracę doktorską na wydziale PPT.
Dla prostej uczciwości proponuję jednak dodać choćby małymi literkami informację, że artykuł jest sponsorowany.
Pzdr 🙂
Faktycznie, Bitmag to nie jakiś cud techniki i innowacyjności, ale proste rozwiązanie. Ale właśnie w prostocie tkwi piękno i skuteczność techniki. Jeśli chodzi o cenę, to nie my ją ustalamy. Produkt pochodzi ze Szwecji, a tam ceny nie są niskie. “Socjal” po prostu kosztuje, czego u nas wielu obywateli nielubiących płacić podatki nie chce sobie uświadomić. Jeśli chodzi o artykuł, to staramy się naszą robotę redakcyjną wykonywać solidnie. Ponieważ produkt nam się podobał, odnieśliśmy się do niego przychylnie. Serdecznie pozdrawiamy. 🙂
Cena ponad 70 zł za kawałek plastiku z magnesem jest wyjątkowo okazyjna, życzę powodzenia w sprzedaży. Zapewne sprzedawca planuje sobie z marży wybudować własne państwo opiekuńcze, a to kosztuje. Szczególnie kosztowne są zawsze działania marketingowe.
Pozdrawiam serdecznie 🙂 🙂
Reklama – dźwignią handlu, więc musi trochę kosztować. Mówiąc prawdę, sami tą ceną byliśmy zdziwieni, gdyż taki gadżet nie jest konieczny do pracy. Jednakże my nie zajmujemy się sprzedażą narzędzi, lecz jedynie informowaniem o nich, reklamą, filmowaniem itd. Kwestie cen pozostawiamy dystrybutorom, te zaś są ściśle związane z sytuacją na rynku. Jednakże musimy przyznać, że produkt ten budzi zainteresowanie, o czym świadczy nasza dyskusja.
Pozdrawiamy serdecznie 🙂
fakt drogo:) jeśli ktoś nie chce nie musi kupować …produkt fajny ale zrobiłem taki sam ze starego uchwytu di bitów miejsca na 10 bitów -koszt max 10zł z bitami 🙂