Miliardową tarczę do cięcia i szlifowania wyprodukował w Polsce Klingspor.

– Dzień 17 października 2016 to wyjątkowa data, która na stałe zapisze się w historii naszej firmy. Tego dnia linię produkcyjną zakładu Klingspor w Kozach opuściła miliardowa tarcza do cięcia i szlifowania. Jest to dla nas w pewnym sensie sukces, który trudno byłoby osiągnąć, gdyby nie zaangażowanie całego zespołu pracowników firmy oraz wsparcie technologiczne i finansowe centrali Klingspor z Niemiec – powiedział Jan Gaj, dyrektor zarządzający Klingspor Sp. z o.o.

Aby odpowiedzieć w pełni na pytania dotyczące drogi, jaką przeszła firma, celów, które sobie wytyczyła na początku swojej działalności, ich realizacji oraz

składowych jej sukcesu, należy cofnąć wskazówki zegara. Pierwszy zakład Klingspor w Polsce powstał bowiem w Kozach ponad 20 lat temu, tj. w 1995 roku, i na przestrzeni lat przeszedł ogromną przemianę. Na terenie, na którym kiedyś mieścił się tylko jeden budynek, dziś znajdują się nowoczesne hale produkcyjne, magazyny oraz część administracyjna. Liczba osób zatrudnionych wzrosła z 36 (1996 r.) do blisko 500 (2016 r.). To wszystko świadczy o dużym tempie oraz skali rozwoju i jest zasługą polityki prowadzonej przez firmę oraz cały koncern. Od samego początku bowiem Klingspor stawiał na ludzi oraz innowacje technologiczne jako na główne składowe sukcesu.

 

Mimo że obecnie Klingspor Sp. z o.o. posiada dwa zakłady (drugi w Bielsku-Białej), w Kozach nadal produkowane są tarcze do cięcia i szlifowania. – W 1996 r. ich produkcja odbywała się tylko na jednej prasie, a nieco później na trzech – wspomina Czesław Wątor, mistrz wydziału tarcz, który pracuje w zakładzie w Kozach od początku jego powstania. – Dziś pracuje tu 40 nowoczesnych maszyn przystosowanych do szybkiej i precyzyjnej produkcji tarcz. W pierwszych sześciu miesiącach działalności zakładu w Kozach wyprodukowaliśmy tyle tarcz ile powstaje obecnie podczas jednej zmian – dodaje Jan Gaj.

Miliardowa tarcza, która zeszła z linii produkcyjnej, to cienka tarcza do cięcia A60 TZ o średnicy 125 mm i grubości 1 mm. Produkt ten ma zastosowanie do cięcia profili, blach i rur i jest jednym z najlepszych, jakie powstały w fabryce Klingspor.
– Kiedy rozpoczynaliśmy produkcję tej tarczy w grudniu 2001 r., niewielu użytkowników wykorzystywało do cięcia tak cienkie tarcze o grubości 1 mm. Panowała wtedy na rynku tendencja do cięcia tarczami o grubości 2,5 mm. Tarcza ta otworzyła więc przed nami nowe możliwości sprzedaży i spowodowała bardzo szybki wzrost udziału w rynku polskim i zagranicznym. Był to przełomowy produkt utrzymujący się do dziś w czołówce topowych produktów w naszej ofercie. W ciągu ostatnich dziesięciu lat roczna sprzedaż tej tarczy wzrosła dwukrotnie. Od początku istnienia fabryka Klingspor w Kozach k. Bielska-Białej poczyniła ogromne inwestycje w technologię, logistykę i zespół pracowniczy. Zwieńczeniem tych wszystkich lat wspólnej pracy nad rozwojem firmy było właśnie wyprodukowanie w październiku 2016 r. jubileuszowej, miliardowej tarczy – konkluduje Jan Gaj.

opr. HB