Niezawodna latarka to sprzęt, który może ułatwić wykonywanie wielu prac. Przyda się także w czasie aktywnego spędzania czasu i da pewność, że w przypadku braku prądu możliwe będzie rozświetlenie ciemności.

W tym artykule postaramy się pokazać różnice, jakie występują w parametrach użytkowych latarek LED znajdujących się w ofercie marki Proline. Mamy nadzieję, że nasze zestawienie przyda się w trakcie wyboru modelu, który najlepiej spełniać będzie oczekiwania użytkowników.

Diody LED wytwarza się z materiałów półprzewodnikowych, w których dochodzi do bezpośredniej przemiany prądu elektrycznego w światło. Technologia LED pozwoliła na bardzo duży skok sprawności, ponieważ ok. 95% dostarczanej energii jest zamieniane na światło. Dla

porównania w przypadku lamp żarowych mamy do czynienia ze sprawnością na poziomie ok. 10%, a więc większość energii jest zwyczajnie marnowana na emisję ciepła. Kolejną zaletą technologii LED jest długi czas bezawaryjnej eksploatacji i bardzo duża odporność na wstrząsy i uderzenia.

Latarka dla każdego

Obecnie w katalogu marki PROLINE znajdziemy aż siedem naszym zdaniem ciekawych latarek, w których źródłem światła są diody Led. Dwie spośród nich zasilane są tradycyjnymi bateriami AAA, jedna ogniwem Li-Ion, a pozostałe czerpią energię z popularnych akumulatorów ładowanych za pośrednictwem złącza USB. Wszystkie latarki, oprócz modelu 51029, wykonane są w tej samej linii wzorniczej przy użyciu lekkiego i trwałego aluminium lotniczego. Latarki pewnie leżą w dłoniach. Włącznik – przełącznik trybu pracy umieszczony jest w dogodnym miejscu i ma odpowiednią wielkość. Konstrukcja latarek dzięki zastosowaniu gumowych uszczelek skutecznie chroni podzespoły elektroniczne przed możliwością przeniknięcia wilgoci.

Nawet 1500 lumenów

Do podstawowych parametrów każdej latarki LED możemy zaliczyć kilka ważnych z punktu widzenia użytkownika parametrów. Należy do nich wartość strumienia świetlnego podawanego w lumenach. Informacja ta pokazuje, jak jasno świeci dana latarka. W przypadku produktów Proline najwyższą wartością tego parametru może poszczycić się model 51036. Zastosowane w nim trzy diody LED CREE T6 generują strumień świetlny o wartości 1500 lumenów. Jest to w dużym uproszczeniu strumień światła odpowiada

jący generowanemu przez żarówkę 100 W. Dla porównania warto wiedzieć, że klasyczne żarówki samochodowe H4 mają moc 55W. Akumulatorowa latarka LED Proline 51036 ze względu na bardzo wysoki współczynnik jasności polecana jest jako samodzielne, przenośne źródło światła, które generuje bardzo jasny snop światła. Sprawdzi się zarówno na otwartym terenie, jak i wewnątrz budynków. Szczególnie że moc świetlną możemy regulować. Dostępne mamy trzy tryby jasności: 100%, 50% i 25%. Tej ostatniej można używać wówczas, kiedy nie chcemy narazić oczu na tzw. zjawisko olśnienia. Latarka może pracować również w trybie flash oraz SOS. W tym pierwszym diody w równych odstępach czasu emitują mocne światło na zasadzie pojedynczego błysku – tak jak lampy błyskowe używane w fotografii. Natomiast tryb SOS, jak sama nazwa wskazuje, emituje zakodowaną w alfabecie Morse’a informację o oczekiwaniu na pomoc.

Wydajne zasilanie

Źródłem zasilania w modelach 51034, 51035, 51036 są wymienne akumulatory wykonane w technologii litowo-jonowej t

ypu 18650 (model 51034, 51032) lub 26650 (51035, 51036). Można je ładować za pomocą tradycyjnych ładowarek wyposażonych w złącza USB. Co bardzo ważne, na obudowie każdej latarki znajduje się dioda sygnalizująca stan ładowania. Informuje ona, czy ogniowo jest w pełni naładowane. W tym miejscu warto dodać, że w czasie eksploatacji należy starać się nie dopuścić do głębokiego rozładowania akumulatorów. Zaleca się ich okresowe doładowanie, aby nie straciły swoich właściwości użytkowych.

W ofercie PROLINE znajdziemy także latarki zasilane tradycyjnym bateriami AAA. Są to latarka inspekcyjna 51029 oraz latarka czołowa 51031. Ten

rodzaj zasilania jest dobrym wyborem w przypadku sporadycznego krótkotrwałego użytkowania.

Komfortowa każda inspekcja

Latarka inspekcyjna 51029 wykonana jest z trwałego aluminium i wyglądem przypomina długopis lub cienkopis. Podobnie jak długopis ma klips umożliwiający przypięcie do kieszonki koszuli czy też bluzy roboczej. Jak sama nazwa wskazuje, z tego typu latarki możemy korzystać w czasie przeprowadzania inspekcji wszelakich instalacji, czy też chociażby przy odczytywaniu stanu liczników energii elektrycznej, wodomierzy etc. Mała masa latarki, jej kompaktowe wymiary oraz mocny strumień świetlny o stosunkowo dużej powierzchni zdecydowanie ułatwia realizację tego typu zadań. Minimalizuje możliwość błędnych odczytów i konieczności ich późniejszej weryfikacji.

Czołówki Proline

Równie praktycznym typem latarek są tzw. czołówki. Proline w swojej ofercie ma ich dwa rodzaje. Różnią się od siebie zarówno mocą świetlną, typem zasilania, jak i umiejscowieniem ogniw, co z kolei warunkuje, jak zobaczymy za moment, dodatkowe możliwości zastosowania. Chodzi tu o montaż latarki bezpośrednio na daszku czapki. W takie właśnie udogodnienie wyposażona jest zasilana trzema bateriami AAA latarka czołowa Proline 51031. Po odpięciu trzypunktowych pasków nagłownych można za pomocą specjalnych uchwytów umieścić ją na wspomnianym daszku czapki, hełmu przemysłowego lub kasku rowerowego. Źródłem światła w tej latarce jest wysokiej jakości dioda CREE XPE LED. Generuje ona strumień świetlny o wartości aż 135 lumenów. Jest wystarczający do oświetlania przestrzeni przed użytkownikiem. Można także regulować oświetlany obszar przy pomocy bardzo wygodnej funkcji ZOOM oraz ruchomej głowicy latarki (można ustawić kąt padania światła).

Czołówka Proline 51032 zasilana jest z akumulatora typu 18650 o pojemności 2200 mAh. Ma wbudowany port USB, do którego można podpiąć ładowarkę. Tak jak jej siostra bliźniaczka zasilana tradycyjnymi bateriami oferuje trzy tryby pracy, ma regulowaną głowicę oraz funkcję ZOOM, korzysta też z takiego samego typu diody LED. Generuje jednak większy strumień świetlny – 150 lumenów. Dzięki temu lepiej nadaje się do prac w otwartym terenie. Co ważne, cała elektronika oraz akumulator umieszczone zostały w dedykowanym korpusie zamontowanym z tyłu paska nagłownego. Na zewnętrznej obudowie znajduje się dodatkowa sygnalizacyjna dioda w kolorze czerwonym. Zwiększa to dodatkowo bezpieczeństwo użytkownika, ponieważ jest on lepiej widoczny.

Latarka w wersji mini

Na zakończenie naszego przeglądu przyjrzymy się ciekawej latarce 51030. Jest to model kieszonkowy. Całkowicie mieści się w dłoni, a zapewnia mocny strumień świetlny o wartości aż 160 lumenów. Ta minilatarka ze względu na swoje wymiary, niską wagę oraz trwały korpus może być znakomitym uzupełnieniem standardowego wyposażania skrzynki narzędziowej lub nawet plecaka. Bez problemu zmieści się w kieszeni kurtki lub bluzy. Jej posiadanie uniezależni od warunków oświetleniowych, a sama świadomość przygotowania na taką okoliczność może zdecydowanie poprawić samopoczucie w długie jesienne i zimowe wieczory. Nie znamy przecież miejsca i czasu, kiedy potrzebować będziemy dodatkowego źródła światła, bo to dostępne z diody LED stosowanej w smartfonie okaże sięniedostateczne.