Konferencja ogrodowa Makity

 

 

1 lutego br. w malowniczo położonym u stóp Jaworzyny Krynickiej hotelu Czarny Potok Resort & SPA odbyła się ogólnopolska konferencja ogrodowa Makity. Uczestniczyło w niej ponad 120 przedstawicieli partnerów handlowych dystrybuujących w naszym kraju urządzenia spalinowe
i ogrodowe japońskiego producenta.

 

Spotkanie tradycyjnie otworzył Artur Królikowski, dyrektor handlowy Makita Sp. z o.o. Po krótkim powitaniu przedstawił plan spotkania, a następnie oddał głos Kenichi Ohara – prezesowi polskiego przedstawicielstwa koncernu. – Dziękujemy bardzo serdecznie za państwa stałe wsparcie i owocną współpracę. Dzięki niej Makita Polska odnotowała w 2013 r. wzrost obrotów i podobnego ich zwiększenia spodziewamy się

również w tym roku – podkreślił Kenichi Ohara. – W tym celu planujemy kontynuację rozpoczętych w 2013 r. inwestycji w rozwój elektronarzędzi ogrodowych oraz poszerzenie oferty narzędzi spalinowych. W bieżącym roku chcemy wprowadzić kilkanaście nowych modeli.

Kenichi Ohara – prezes zarządu Makita Sp. z o.o.

 

Artur Królikowski – dyrektor handlowy Makita Sp. z o.o.

Następnie Stanisław Brzuśnian, szef Centralnego Serwisu Makity, przedstawił uczestnikom konferencji nowe rozwiązania techniczne, które zostały wprowadzone w produktach o napędzie spalinowym sygnowanych logo Makita. – Od dwóch lat normy europejskie wymuszają na producentach stosowanie w wyrobach o napędzie spalinowym rozwiązań ograniczających emisje spalin – poinformował Stanisław Brzuśnian. – Makita już kilka lat temu wprowadziła program Go Green mający na celu ochronę środowiska naturalnego. Program ten rozwija się wielokierunkowo, wspomagając działania proekologiczne. W naszych urządzeniach zastosowano szereg innowacyjnych rozwiązań, m.in.: technologie Easy Start i zapłonu MPI, które ułatwiają uruchomienie silników, SAS redukującą straty paliwa i SLR gwarantującą całkowite spalanie mieszanki w cylindrze. Nasze narzędzia spalinowe mają także w układzie wydechowym katalizatory, które dopalają szkodliwe związki, chroniąc w ten sposób środowisko i zdrowie użytkowników.

Stanisław Brzuśnian – szef Centralnego Serwisu Makity

Kolejną cześć prezentacji poprowadził Zbigniew Kogut, regionalny koordynator sprzedaży. Omówił nowości w ofercie ogrodowej Makity na 2014 r. Scharakteryzował kilka modeli pilarek łańcuchowych, m.in.: Makita EA3110T (Dolmar PS311TH) i Makita EA6100P45E (Dolmar PS6100-45), okrzesywarkę Makita EY2650H25H z wysięgnikiem, która pozwala pielęgnować wysokie drzewa, oraz spalinowe nożyce do żywopłotów na wysięgniku oznaczone jako Makita EN4950H (Dolmar MH246.4D). Są to uniwersalne nożyce profesjonalne do żywopłotu z regulowaną listwą tnącą i wyjątkowo długim wysięgnikiem. Silnik został umieszczony tak, aby stanowił przeciwwagę dla listwy tnącej, co powoduje, że maszyna jest niezwykle wygodna i łatwa w obsłudze podczas cięcia wysokich żywopłotów, jeśli nie używa się podnośnika czy drabiny. Zaprezentowano też nowy model kosy mechanicznej z uchwytem oburęcznym Makita EM2600U oraz gamę kosiarek: Makita PLM4120 oraz samobieżne 3-biegowe Dolmar PM-4601S i Makita PLM5113. Prowadzący zwrócił też uwagę na najlżejsze spalinowe nożyce do żywopłotu Makita EH5000W oraz spalinową przecinarkę do betonu Dolmar PC-6114 (Makita EK6101).

 

Zbigniew Kogut – regionalny koordynator sprzedaży

 

Kolejna część prezentacji poświęcona była urządzeniom o napędzie elektrycznym. Zbigniew Kogut omówił kosiarki Makita ELM4612 i ELM4613 oraz dmuchawę/odsysacz z opcją mulczowania Makita UB0800X. Akumulatorowe elektronarzędzia ogrodowe zaprezentował regionalny koordynator sprzedaży Michał Mucha. Poinformował m.in. o podkaszarkach do trawy o podwyższonej odporności na pył i wilgoć (Makita BUR142UZ i BUR182UZ) oraz wykaszarce Makita DUR182LZ z uchwytem typu pętla, a także o linii narzędzi Li-Ion 36 V z gniazdami zasilającymi 2 x 18 V.
W jej skład wchodzi akumulatorowa pilarka łańcuchowa Makita DUC252Z, dmuchawa Makita DUB361Z oraz nożyce akumulatorowe do żywopłotu Makita DUH651Z z przestawną rękojeścią.
Następnie Sławomir Gronuś, regionalny koordynator sprzedaży, przedstawił gościom konferencji ubiegłoroczne osiągnięcia drużyny drwali sponsorowanej przez Makitę. W spotkaniu uczestniczył jeden z

jej członków, Jacek Stochniałek – aktualny mistrz Polski drwali, który opowiedział o przygotowaniach do zawodów i obecnym wysokim poziomie tej dyscypliny w Polsce. Sławomir Gronuś zwrócił również uwagę na systematycznie zwiększającą się liczbą profesjonalnych pilarek Makity, którymi posługują się zarówno zawodnicy-drwale, jaki i ekipy drwalskie zajmujące się wyrębem i pracami leśnymi: – Coraz więcej zawodników, i to nie tylko sponsorowanych przez Makitę, i coraz więcej drwali wybiera maszyny japońskiej marki. Potwierdza to najwyższą klasę naszych urządzeń i daje nam bardzo dobre perspektywy na zwiększenie udziału w rynkowym segmencie profesjonalnych pilarek spalinowych.

 

Sławomir Gronuś – regionalny koordynator sprzedaży,
i Jacek Stochniałek – aktualny mistrz Polski drwali

 

Ostatnią część merytoryczną konferencji poprowadził Przemysław Dudziak, regionalny dyrektor sprzedaży. Przedstawił uczestnikom prowadzony przez Makitę program ekologiczny Go Green. – Firma Makita na wiele sposobów realizuje misję dbałości o środowisko naturalne – powiedział Przemysław Dudziak. – Stosuje coraz lepsze materiały w produkcji swoich urządzeń, eliminuje substancje chemiczne, których użycie może szkodzić środowisku. Aby rozpropagować ideę dbałości o środowisko naturalne, stworzyliśmy program Go Green. Przez jego popularyzację chcemy dotrzeć do jak największej liczby odbiorców, zadbaliśmy więc o jego promocję w prasie, radiu, telewizji i internecie, a także poprzez reklamy outdoorowe. Wspólnie z Wyższą Szkołą Zarządzania Środowiskiem w Tucholi zorganizowaliśmy Ogólnopolski Turniej Szkół „EKO”. Konkurs miał na celu popularyzację problematyki ekologicznej oraz pozytywne stymulowanie młodzieży do poszerzania wiedzy i umiejętności przyrodniczo-technicznych. Już 17 stycznia ruszy nasza całkowicie nowa i  innowacyjna kampania ekologiczna. Na specjalnie przygotowanej stronie internetowej www.toolstory.pl znajdziecie państwo film pt. „Sprzęt, który kochałem”, w niekonwencjonalny sposób pokazujący, jak ważny jest recykling. Poza tym na stronie znajdą się również najważniejsze informacje: co to jest recykling, jaki sprzęt można oddać do recyklingu czy jakie są korzyści z takich działań. Cała kampania jest innowacyjnym podejściem do tematu, ale jesteśmy pewni, że wszystkim przypadnie do gustu. Podczas merytorycznej części konferencji odbył się także entuzjastycznie przyjęty widowiskowy pokaz rzeźbienia w lodzie. Używając elektronarzędzi Makity, przeprowadził go w stylu hip-hop Adam Pieśniewski i jego team Ostre Cięcie. Przypomnijmy, Adam Pieśniewski zajmuje się spektakularnymi pokazami rzeźbienia w lodzie, tworzeniem lodowych barów, dużych konstrukcji, jak też prowadzeniem profesjonalnych warsztatów, na których uczy wykonywania rzeźb w tym trudnym do obróbki materiale.

 

Przemysław Dudziak – regionalny dyrektor sprzedaży

 

Konferencję zakończył bankiet w klimacie rosyjskiego podziemia. Jak zwykle, był okazją do rozmów kuluarowych, wymiany doświadczeń, a także świetnej zabawy do samego rana.

 

Rzeźba lodowa: pilarkaMakita

ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Narzędzia TOPEX w kolejnej kampanii reklamowej

25 sierpnia wystartowała kampania reklamowa najlepiej rozpoznawalnej w Polsce marki narzędzi ręcznych TOPEX. Działania w mediach powiązane są z szeroką akcją sprzedażową, dzięki której wybrane narzędzia można kupić w supercenach w wielu sklepach na terenie całego kraju.

Marka TOPEX na dobre zagościła w domach polskich majsterkowiczów. Konsumenci doceniają szeroką ofertę narzędzi i akcesoriów oraz wciąż rosnącą jakość produktów. Najlepiej świadczą o tym wyróżnienia, m.in. Konsumencki Lider Jakości, czy otrzymany po raz kolejny tytuł Superbrands Created in Poland.

– Popularność narzędzi TOPEX jest efektem przyjętej strategii biznesowej. Jednym z naszych priorytetów jest ciągła poprawa

jakości, którą weryfikujemy w wieloetapowym procesie kontroli. Wielopoziomowe wsparcie marki poprzez działania w mediach ogólnopolskich, obecność na portalach społecznościowych, forach internetowych, odpowiednia ekspozycja produktów w punktach sprzedaży – to elementy, które nieustannie rozwijamy, by odpowiadać na potrzeby naszych konsumentów – wyjaśnia Radosław Fiślak, Group Brand manager marki TOPEX.

Przygotowane zostały dwie wersje spotu (30- i 15-sekundowa), obie zakończone planszami z informacją o promocyjnej ofercie produktowej. Spoty zostaną wyświetlone blisko 5000 razy w popularnych kanałach ogólnopolskich, m.in.: Polsat, TVP oraz w kanałach tematycznych (m.in. Polsat Sport, TVP Sport, Discovery, TVN Turbo, itp.). Dodatkowo prowadzone będą działania online – kampania banerowa i remarketingowa, dedykowane mailingi oraz szereg promocji w punktach sprzedaży. Spoty będzie można obejrzeć również na kanale YouTube marki TOPEX (więcej informacji natopex.pl).

ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

NIE MAMY SOBIE RÓWNYCH

Włoska firma Akala Faraone produkuje i dystrybuuje drabiny, rusztowania i podnośniki na całym świecie. Posiada partnerów handlowych w Azji, Australii, Ameryce Południowej, Stanach Zjednoczonych i Europie. Jeden z jej zakładów produkcyjnych znajduje się w Polsce w Goleniowie pod Szczecinem. O działalności włoskiej firmy na rynkach światowych opowiada nam Gianluca Marcattilii, prezes zarządu Akala Faraone Sp. z o.o.

 

Faraone jest niekwestionowanym liderem w produkcji drabin, rusztowań i podnośników we Włoszech. – Nie mamy tam sobie równych – stwierdza Gianluca Marcattilii. – W Europie działają 3 nasze zakłady produkcyjne: we Włoszech, Polsce i Hiszpanii. Zatrudniamy łącznie 160 pracowników. Kilka lat temu rozpoczęliśmy ekspansję

na rynku hiszpańskim, a niedawno powiększyliśmy tam nasz zakład produkcyjny.

Swoje produkty Faraone dystrybuuje za pośrednictwem partnerów handlowych. – Współpracujemy ze specjalistycznymi firmami prowadzących dystrybucję wielokierunkową – informuje Gianluca Marcattilii. – Nie jesteśmy jednak zainteresowani tzw. kanałem marketowym. Produkowany przez nas sprzęt znaleźć można na półkach sklepów specjalistycznych, mających w asortymencie wyposażenie magazynów, elektronarzędzia, artykuły BHP oraz sprzęt budowlany.

P1000533-34-a

Nasz rozmówca: Gianluca Marcattilii, prezes zarządu Akala Faraone Sp. z o.o.

 

Wszystkie fabryki Faraone w 90% produkują ten sam asortyment profesjonalnych drabin, podesty, rusztowań i podnośników. – Pozostałe 10% wyrobów realizowane jest na zamówienia indywidualne, uwzględniające nietypowe oczekiwania klientów lub specyfikę norm BHP czy dyrektyw danego kraju – stwierdza nasz rozmówca. – Dbamy bardzo o jakość naszych produktów – profile aluminiowe według naszego projektu zamawiamy u najlepszych wytwórców. Współpracujemy z trzema czołowymi europejskimi dostawcami; każdy z nich wykonuje dla nas inne profile. Podobnie jest z podzespołami podnośników. Swój sprzęt w całości montujemy sami, a następnie składujemy i przygotowujemy do sprzedaży.

 

W logistyce Faraone kieruje się zasadą regionalizacji. – Każdy nasz zakład produkcyjny zaopatruje inną część świata – informuje Gianluca Marcattilii. – W przypadku stałej współpracy i dużych zamówień pomagamy naszym dystrybutorom, składując produkty przeznaczone dla nich w naszych magazynach znajdujących się przy zakładach produkcyjnych. Są one w ciągłej dyspozycji naszych partnerów handlowych. Standardowe towary wysyłamy za pomocą firm kurierskiej. Trafiają one pod wskazany adres w ciągu 24-36 godzin. W przypadku dużych lub specjalnych zamówień czas oczekiwania na dostawę wynosi 7-8 dni. Wszyscy klienci objęci są opieką przed- i posprzedażową. Ponieważ w naszej ofercie ważną rolę odgrywają produkty niestandardowe, wytwarzane na zamówienie, niezwykle istotna jest dla nas ścisła współpraca z klientami i określenie ich wymagań czy preferencji.

Faraone_-03

Wymagania te to wynik dużej dbałości klientów o bezpieczeństwo pracy. – Dlatego wszystkie nasze produkty przygotowujemy z ogromną dbałością o zapewnienie tego bezpieczeństwa – mówi Gianluca Marcattilii. – Bezpieczeństwo prac prowadzonych na wysokości to nasza główna specjalizacja. Mamy na ten temat ogromną wiedzę, a w praktycznej postaci znajduje się ona w naszych produktach. Dlatego nie zawieramy kompromisów z jakością. Produkty, które opuszczają naszych fabryki, są atestowane i certyfikowane; a te, które wykonywane są na indywidualne zamówienie, dostosowane są do norm i dyrektyw BHP obowiązujących w kraju zamawiającego i na jego rynku. Sam proces produkcji w naszych zakładach podlega także systematycznej kontroli. Najwyższe normy jakościowe, zarówno pod względem materiałowym jak i wykonawstwa, przestrzegane są na każdym jej etapie. Ostateczną weryfikację produkty przechodzą przed ich zapakowaniem. Naszą wiedzę o bezpieczeństwie pracy na wysokości doceniła też Komisję Europejska. Braliśmy udział w przygotowaniu przez nią norm dotyczących konstrukcji drabin. Bez wahania mogę powiedzieć, że produkcja sprzętu bezpiecznego i poprawiającego komfort pracy profesjonalistów na wysokości jest naszą misją – konkluduje Gianluca Marcattilii.

Faraone_-04

Wysokie kompetencje Faraone docenili też

klienci w Europie i na całym świecie. – Na starym kontynencie odnotowujemy największą sprzedaż naszych produktów – mówi Gianluca Marcattilii. – Po niej dopiero jest Australia i kraje arabskie. Obecnie intensywnie rozwijamy sprzedaż na zachodzie i północy Europy, w tym na bardzo wymagających rynkach Skandynawii. Natomiast w środkowo-wschodniej części naszego kontynentu stawiamy na Polskę, która jako jedyny kraj spośród tych, które wstąpiły do Unii Europejskiej w 2004 r., przestrzega unijnych norm dotyczących bezpieczeństwa pracy na wysokości. Z wielką radością przyjęliśmy fakt, że także u sąsiadów Polski, w Czechach i na Słowacji, zaczyna być widoczne zapotrzebowanie na certyfikowany i bezpieczny sprzęt. To kolejne rynki, które obecnie się przed nami otwierają.

Faraone_-02

Faraone obecnie inwestuje duże środki w rozwój asortymentu i innowacyjne rozwiązania. – Nasi inżynierowie współpracują z politechnikami zarówno polskimi, jak i włoskimi – informuje Gianluca Marcattilii. – Intensywnie kooperujemy z Politechniką Bari oraz Politechniką Szczecińską, gdzie prowadzone są badania dotyczące nowych produktów. Są one tam testowane i przygotowywana jest ich dokumentacja. Chcemy być liderem rynkowym nie tylko pod względem wolumenu sprzedaży podnośników, drabin i pomostów, ale także innowacji w nich zawartych. To jest jeden z głównych celów, który realizujemy od momentu opracowania i wyprodukowania pierwszej drabiny w 1979 roku – konkluduje Gianluca Marcattilii.

DŻ,pins
ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
copyright 2025 portalnarzedzi.pl | wykonanie monikawolinska.eu