Do redakcyjnego warsztatu trafił na testy kolejny młot udarowy SDS-max Hitachi

H 45MEY z innowacyjnej serii elektronarzędzi sieciowych napędzanych silnikami bezszczotkowymi. Model H 45MEY generuje dużą energię udarową wynoszącą 8,5 J i prezentuje najwyższy poziom zaawansowania technicznego.

Młot kujący Hitachi H 45MEY, naszym zdaniem, wyznacza nowe standardy poziomu innowacji w klasie tego typu elektronarzędzi z uchwytami SDS-max. Zastosowano w nim bezszczotkowy silnik o mocy nominalnej 1150 W. Hitachi H 45MEY powiększa zatem grupę sieciowych maszyn Hitachi wyposażonych najnowocześniejszy napęd elektryczny. Silniki bezszczotkowe, jak już nieraz informowaliśmy, mają sprawność rzędu 70–80%. Jest ona więc znacznie wyższa od sprawności 1-fazowych silników komutatorowych, która w

najlepszym wypadku wynosi maksymalnie 55% (wartość odnotowywana jedynie w najwyższej jakości jednostkach napędowych). Efektem wysokiej sprawności silnika bezszczotkowego zastosowanego w Hitachi jest wysoka energia udarowa młota wynosząca 8,5 J. Wartość jej zmierzono zgodnie z procedurą EPTA, co oznacza, że standardowy pomiar wynosiłby 13,5 J. Tak wysoka energia udarowa wygenerowana ze 1150-watowego silnika to warte odnotowania osiągnięcie inżynierskie.

Z użyciem silnika bezszczotkowego w elektronarzędziu przewodowym wiąże się zastosowanie zaawansowanego elektronicznego sterowania mikroprocesorowego. Tak jak w testowanych już młotach kombi Hitachi DH 40MEY i DH 45MEY, w H 45MEY mamy prostownik prądu zmiennego pochodzącego z sieci, którym zasilane jest narzędzie, i mikrofalownik z procesorem oraz czujnikiem Hala, który zamienia prąd stały pochodzący z prostownika na 3-fazowy zmienny o odpowiednich parametrach częstotliwościowych i umożliwia dokładne sterowanie obrotami silnika oraz jego łatwy rozruch.

Hitachi_H45MEY-3

Zaawansowana elektronika mikroprocesorowa umożliwia też łatwą parametryzację pracy silnika bezszczotkowego. Z możliwości tej skorzystali japońscy inżynierowie i wyposażyli testowany młot w 4 elektroniczne biegi. Ustawia się je przyciskiem, zaś 4-diodowy wyświetlacz znajdujący się z tyłu obudowy silnika na wysokości włącznika spustowego informuje użytkownika o wybranym biegu. Na pierwszym młot Hitachi oferuje udary wynoszące 1430/min. Na kolejnych przełożeniach mamy do dyspozycji odpowiednio większe wartości: 1900/min (II), 2370/min (III) i 2850/min (IV). Pierwsze trzy biegi o energii niższej od maksymalnej energii udarowej umożliwiają wykonywanie H 45MEY operacji niewymagających od niego stosowania pełnej siły. Pozwala to uniknąć zniszczenia bardziej kruchych materiałów budowlanych i jednocześnie rozszerza zakres zastosowań narzędzia o delikatniejsze zadania. Testowany młot oferuje nam więc szerszą paletę zastosowań niż konkurencyjne urządzenia o mniejszym zaawansowaniu technicznym.

Hitachi_H45MEY-2

Zastosowana w Hitachi H 45MEY elektronika stabilizuje też częstotliwość generowanych udarów pod zmiennym obciążeniem (tzw. constant-electronic) i maksymalizuje efektywność pracy, jak też chroni przed przeciążeniem. Zadziałanie ochrony antyprzeciążeniowej jest sygnalizowane miganiem diod wspomnianego wyświetlacza. Funkcja ochrony monitoruje takie parametry, jak temperatura wewnętrzna urządzenia, wartość napięcia zasilania, wielkość nacisku operatora na dłuto czy szpiczak. Jeśli któryś z wymienionych parametrów jest nieprawidłowy, przerywa pracę młota. Urządzenie ma też diodowy wskaźnik podłączenia do sieci i przycisk do pracy ciągłej.

W konstrukcji mechanicznej testowanego młota znajdziemy też zoptymalizowany pneumatyczny mechanizm udarowy z przeciwwagą. Stosuje się ją w celu obniżenia wibracji przenoszonych na ręce operatora. Ponadto mamy w nim amortyzowaną sprężynowo rękojeść główną typu „D” pokrytą materiałem antypoślizgowym. Razem z przeciwwagą tworzy ona antywibracyjny system UVP. Jego zastosowanie znacznie redukuje wibracje przenoszone na dłonie operatora. Inżynierowie z Hitachi osiągnęli w tym wypadku niską wartość 8,0 m/s2. Nadmieniamy, że młot wyposażono w dodatkową rękojeść łopatkową, którą można ustawić w dowolnej pozycji kątowej.
Hitachi H 45MEY, jak przystało na 7-kilowy młot kujący, wyposażono w solidny uchwyt narzędziowy SDS-max. Jest to uchwyt szybkomocujący, co oznacza, że do zamontowania w nim szpiczaka czy dłuta nie trzeba odciągać tulei. Odciągamy ją jedynie w przypadku demontażu osprzętu. W celu ustawienia kątowego dłuta odciągamy drugą tuleję uchwytu znajdującą się bezpośrednio za korpusem maszyny.

Do dyspozycji mamy 12 pozycji co 30°. Inżynierowie z Hitachi zadbali także o trwałość uchwytu SDS-max i maszynę wyposażyli w system eliminujący puste udary, które – jak wiadomo – powodują szybsze jego zużycie.

Hitachi_H45MEY-1

Bardzo istotną cechą testowanego młota zwiększającą znacznie jego trwałość i wytrzymałość jest zastosowanie w pełni izolowanego aluminiowego korpusu (Aluminium Housing Body – AHB). Dzięki temu Hitachi H 45MEY jest nie tylko bardzo trwałe i wytrzymałe, ale także odporne na negatywne oddziaływanie drgań wytwarzanych przez mechanizm udarowy. Taka obudowa jest w pełni hermetyczna, co uniemożliwia wnikanie do wnętrza młota pyłu oraz wyciekanie z niego smaru. Dlatego japoński producent zaleca wizyty w serwisie co 6 miesięcy w celu wymiany smarów. Jak wiadomo, w urządzeniu nie wymienia się szczotek, ponieważ zastosowano w nim silnik, w którego konstrukcji nie ma tych elementów. Dlatego jego eksploatacja jest znacznie tańsza od eksploatacji podobnych młotów z silnikami szczotkowymi.

Hitachi_H45MEY-4

Podczas testów redakcyjnych sprawdziliśmy efektywność elektronicznych biegów młota, wbijając nim w belkę sosnowe gwoździe 8 x 250 mm za pomocą bijaka do uziomów. Taka operacja daje bowiem w miarę mierzalne wyniki, które można porównać. Na pierwszym biegu czas wbijania gwoździa wyniósł 81,96 s, na drugim – 66,1 s, na trzecim – 8,9 s, zaś an czwartym – 4,01 s. Jak widać, pierwsze dwa elektroniczne biegi to przełożenia do bardzo delikatnego kucia, zaś trzeci i czwarty mogą być stosowane do trudnych zadań wyburzeniowych. Uzyskany czas na czwartym biegu jest jednym z trzech najlepszych w historii redakcyjnego warsztatu. Możemy więc wnioskować, że Hitachi H 45MEY zapewnia w swojej klasie wagowej najwyższą wydajność. Wynik ten potwierdziły jakościowe wyniki testu rozbijania elementu z betonu B45. Ponadto naszą uwagę zwróciła praktycznie bezwibracyjna praca młota. Odczuwaliśmy wibracje w bardzo niewielkim zakresie, co zwróciło naszą uwagę.

Reasumując, innowacje zastosowane Hitachi H 45MEY niewątpliwie przyczyniają się do osiągnięcia przez ten młot bardzo wysokiej efektywności kucia, ale także umożliwiają bezproblemowe wykonywanie delikatniejszych zadań. Naszym zdaniem testowana maszyna wyznacza obecnie standardy zaawansowania technicznego i efektywności pracy dla młotów kujących klasy 7 kg.