Nowoczesna technika zasilania elektronarzędzi z akumulatorów Li-Ion nie tylko umożliwia konstrukcję urządzeń dysponujących dużą siłą charakterystyczną dla maszyn przewodowych, ale także niewielkich kompaktowych urządzeń, które są przy tym bardzo efektywne w pracy i poręczne. Takim właśnie sprzętem jest akumulatorowa przecinarka tarczowa Makita HS301D.

 

Pod względem konstrukcyjnym przecinarka tarczowa Makita HS301D to nic innego jak zminiaturyzowana ręczna pilarka tarczowa. Miniaturyzacja wymusiła jednak pewne zmiany konstrukcyjne, głównie dotyczące konstrukcji rękojeści i parametrów napędu. Ich omawianie zacznijmy od pierwszej zmiany. W przecinarce Makita HS301D z powodu znacznego pomniejszenia jej rozmiarów w stosunku do standardowych pilarek tarczowych nie można było zastosować rękojeści o analogicznej budowie

do uchwytów używanych w takich maszynach. Powód był prosty – stałyby się za małe, a więc nie spełniałyby swojej funkcji. Rozwiązaniem tego problemu było zastosowanie przez inżynierów z Makity wydłużonej rękojeści o niewielkim przekroju. Tego typu uchwyty nazywa się niekiedy rękojeściami ergo. Ponieważ przecinarka Makita HS301D jest miniaturowa, możemy obsługiwać ją tylko jedną ręką, co oznacza zbędność wyposażenia jej w dodatkowy uchwyt dla drugiej dłoni. Oczywiście jak przystało na markowe elektronarzędzie profesjonalne, rękojeść testowanej Makity jest ergonomicznie wyprofilowana i wyłożona miękkimi okładzinami antypoślizgowymi, które ułatwiają trzymanie sprzętu oraz operowanie nim. W rękojeści „pod palcami” mamy włącznik główny i przycisk jego blokady, który należy zwolnić podczas uruchamiania przecinarki. Taka konstrukcja włącznika uniemożliwia przypadkowe włączenie urządzenia i zapewnia jego bezpieczną eksploatację.

Druga ważna zmiana dotyczy głównego parametru przecinarki, czyli prędkości obrotowej. Generuje ona bowiem 1500 obr./min. Gdy porównamy ten parametr z analogicznym „pełnowymiarowych” przewodowych lub akumulatorowych pilarek tarczowych (średnio 3000-5000 obr./min), to okazuje się, że przecinarka Makita HS301D oferuje nam znacznie mniejsze obroty i obwodową prędkość skrawania (gdyż stosujemy w niej tarcze o średnicy 85 mm). Jak wiadomo, dla współczesnej techniki nie jest problemem, aby testowana Makita HS301D miała np. 10.000 obr./min. Dlaczego zatem ma tylko 1500/min? Nie jest to przypadkowe. Po pierwsze, zadecydowały o tym względy bezpieczeństwa, gdyż tniemy tym urządzeniem, posługując się jedną ręką. Za szybkie obroty zwiększyłyby znacznie ryzyko odbicia przecinarki w trakcie cięcia, co – jak wiadomo – jest bardzo niebezpieczne dla operatora. Po drugie, mogłoby bardzo często dochodzić do uszkodzenia obrabianego materiału. Po trzecie, znacznie utrudnione byłoby przecinanie cienkich elementów, których obróbka jest podstawowym zastosowaniem testowanego sprzętu. Okazuje się więc, że Makita HS301D nie ma za małych obrotów, lecz optymalne do jej zastosowań (co pokazały redakcyjne testy) i przy tym umożliwiające bezpieczną pracę. Nadmieniamy, że są one wyższe o 100 min-1 od maksymalnych obrotów poprzedniej generacji przecinarki Makita HS300D (1400 obr./min).

W testowanym sprzęcie zastosowano szczotkowy silnik 2-polowy na prąd stały o napięciu 10,8 V. Do zasilania elektronarzędzia służą akumulatory litowo-jonowe o napięciu 10,8 V i pojemnościach 1.5, 2.0 lub 4.0 Ah. Urządzenie i akumulatory wyposażone są w elektronikę antyprzeciążeniową, która wyłącza sprzęt w przypadku za dużego obciążenia silnika i baterii. Testowaną pilarkę zasilaliśmy akumulatorem 4.0 Ah wyposażonym w diodowy wskaźnik poziomu naładowania.

Makita zastosowała w przecinarce HS301D tworzywowe osłony piły tarczowej i stopę wykonaną z blachy stalowej. Urządzenie – jak już wspominaliśmy – przystosowano do współpracy z piłami tarczowymi o średnicy zewnętrznej 85 mm (średnica wewnętrznego otworu do mocowania – 15 mm). Na standardowym wyposażeniu sprzętu znajdziemy 20-zębną tarczę. Jej ostrza wykonano z węglika spiekanego. Są one na przemian skośne i mają dodatni kąt natarcia wynoszący 10° oraz szerokość zaledwie 1 mm. Taka niewielka szerokość zębów oznacza,

że tarcza charakteryzuje się niewielkimi oporami podczas cięcia i umożliwia bardzo efektywną oraz energooszczędną pracę. Nie powoduje więc szybkiego wyczerpania akumulatorów. Geometria i węglikowe wykonanie jej zębów umożliwiają cięcie poprzeczne i wzdłużne drewna oraz średnio dokładną obróbkę szerokiej gamy materiałów drewnianych. Tarcze w przecinarce Makita HS301D montuje się za pomocą śruby z gniazdem 6-kątnym i odpowiednio wyprofilowanych pierścieni dociskowych, co wymaga użycia klucza imbusowego. Wymianę tarcz ułatwia blokada wrzeciona. Przecinarka ma beznarzędziowo obsługiwane regulacje głębokości cięcia i jego skosu ze skalą kątową. Skos ustawia się w zakresie 0-45°, zaś głębokość – do 25,5 mm (0°) lub 16,5 mm (45°). Elektronarzędzie z baterią 4.0 Ah waży 1,8 kg, zaś z akumulatorem 2.0 Ah – 1,6 kg.

Jest wyposażone w króciec do podłączenia odkurzacza przemysłowego. Ponadto znajdziemy w nim nadmuch powietrza na linię cięcia zapewniający dobrą jej widoczność dzięki szybkiemu usuwaniu wiórów z powierzchni obrabianego materiału.
W redakcyjnych testach sprawdziliśmy rzeczywiste możliwości robocze urządzenia zarówno pod względem materiałowym, jak i efektywności cięcia. Okazało się, że Makita HS301D umożliwia cięcie szerokiej gamy materiałów: od drewna, przez tworzywa, do metali nieżelaznych. Nasze testy rozpoczęliśmy od cięcia twardej deski tarasowej z egzotycznego drewna azobe w poprzek słojów. Deskę przecięliśmy w czasie 6,84 s (przekrój obrabianego materiału – 14 x 2,5 cm, zastosowana tarcza – węglikowa 20-zębna produkcji Makita będąca na standardowym wyposażeniu przecinarki). Następnie przystąpiliśmy do cięcia niewielkiego elementu z płyty OSB. Operacja zajęła nam 2,98 s (przekrój obrabianego materiału – 14 x 1,75 cm, zastosowana tarcza – węglikowa, 20-zębna produkcji Makita). W kolejnej próbie testowej skracaliśmy miedzianą rurkę CO o średnicy 22 mm i grubości 1 mm, co zajęło nam 2,12 s (zastosowana tarcza – Globus AKU2 ze stali HSS, 80 zębów o geometrii A5). Potem przecinaliśmy 2-komorowy profil aluminiowy 90 x 18 mm o grubości ścianki 1,5 mm (zastosowana tarcza – Globus AKU2 ze stali HSS, 80 zębów o geometrii A5). Operacja trwała 12,91 s. W ostatnim teście przecinaliśmy płytę z Alucobondu (długość x głębokość cięcia – 380 x 4 mm) stanowiącego połączenie aluminium z tworzywem sztucznym. Zadanie to wykonaliśmy w czasie 13,88 s (zastosowana tarcza – Globus AKU2 ze stali HSS, 80 zębów o geometrii A5).

Reasumując, akumulatorowa przecinarka tarczowa Makita HS301D to urządzenie, którym szybko i bezproblemowo, a do tego bardzo komfortowo przetniemy materiał z drewna a także po zastosowaniu odpowiedniego osprzętu wiele odmiennych rodzajowo materiałów. To zaś oznacza, że testowany sprzęt jest w dużym stopniu uniwersalny i może być stosowany przez fachowców z różnych branż – od stolarzy do hydraulików.

pins

Dane techniczne przecinarki akumulatorowej Makita HS301D

Obroty	1500/min
Głębokość cięcia przy 0°/45°	25,5/16,5 mm
Średnica piły tarczowej/średnica otworu mocującego	85/15 mm
Typ akumulatora/napięcie/pojemność	Li-Ion/10,8 V/1.5, 2.0 lub 4.0 Ah
Waga	1,6 kg