Przetargi 2012: budownictwo w odwrocie kolejny rok z rzędu

Rok 2012 dla przedsiębiorstw budowlanych wykonujących prace dla sektora publicznego okazał się wyjątkowo niepomyślny. Liczba ogłoszonych zamówień publicznych na prace budowlano-remontowe okazała się w ubiegłym roku być najniższą na przestrzeni ostatnich pięciu lat – podaje raport opracowany przez serwis eGospodarka.pl. Wiele wskazuje, że i bieżący rok dla sektora budowlanego również nie będzie czasem początku prosperity.

 

Według danych opracowanych przez serwis www.Przetargi.eGospodarka.pl, w 2012 roku w Biuletynie Zamówień Publicznych opublikowano 181 tys. 935 ogłoszeń o wszczęciu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. To wynik nieznacznie tylko wyższy

od zanotowanego rok wcześniej – w 2011 roku w BZP pojawiły się 181 tys. 313 ogłoszenia. Roczna dynamika wyniosła więc zaledwie 0,34 proc.

W relacji rocznej dodatnią dynamikę zanotowały tylko dwie notowane kategorie zamówień: dostawy towarów (przyrost względem 2011 o 2,09 proc.) i usług (przyrost o 1,49 procent). Ujemną dynamikę zaobserwowano w zamówieniach na prace budowlano-remontowe. W 2012 roku pojawiło się na nie o 3,35 procent mniej ogłoszeń niż rok wcześniej. Wszystkie podawane liczby tyczą postępowań ogłaszanych w Biuletynie Zamówień Publicznych, mających wartość powyżej równowartości kwoty 14 tys. euro, a poniżej „progów unijnych”.

Dane jednoznacznie wskazują na, że w 2012 roku zamówienia budowlano-remontowe nadal znajdowały się na równi pochyłej. Wprawdzie względem krytycznego 2007 roku pierwszej fali światowego kryzysu wynik „budowlanki” jest zauważalnie lepszy, jednak sektor ten okres prosperity ma chwilowo raczej za sobą.

Niestety, zła passa „budowlanki” może potrwać jeszcze w br. Do inwestycji raczej nie będzie nakłaniał spadek dynamiki PKB Polski w tym roku – w pierwszych miesiącach roczna dynamika PKB może bowiem oscylować wokół zera. Również problemy z dotychczasowym głównym motorem inwestycji, czyli unijnym dofinansowaniem, raczej nie przyczynią się do odwrócenia widocznego trendu spadkowego. Bardzo prawdopodobnie więc sektor budowlany czeka kolejny chudy rok, tym bardziej że oprócz inwestycji publicznych od wielu miesięcy spada też skala inwestycji w budownictwie mieszkaniowym.

 

Przetarg nieograniczony króluje

W 2012 roku najczęstszym wybieranym przez ogłaszających trybem realizacji zamówienia publicznego był przetarg nieograniczony. Na tę formę wyboru oferenta zdecydowano się w ponad 172 tysiącach ogłoszonych postępowań o udzielenie zamówienia publicznego, czyli w 94,76% przypadków. Osoby odpowiedzialne za zamówienia wybierają na ogół standardowy tryb postępowania. Przetarg nieograniczony ma wśród urzędników opinię „najczystszej” formy, bo jest otwarty, przejrzysty i jawny. Taką formę rzadko podważają instytucje nadzorujące czy założycielskie. To tryb wygodny zarówno dla urzędników, jak i większości przedsiębiorców. Kolejną formą był przetarg ograniczony, który był wybranym trybem w 752 zamówieniach. Pozostałe dopuszczalne prawem formy – negocjacje z ogłoszeniem, dialog konkurencyjny, negocjacje bez ogłoszenia, zamówienie z wolnej ręki, zapytanie o cenę oraz licytacja elektroniczna – zostały zastosowane łącznie w ponad 8,6 tysiąca przypadków.

 

Większość zamówień z mazowieckiego

Najwięcej instytucji publicznych ma swoją siedzibę w stolicy, jest to także najbardziej ludne miasto w kraju, nie powinno więc budzić zdziwienia, że to Warszawa występuje najczęściej jako miejsce wykonywania prac czy dostaw towarów oraz usług w ramach zamówień publicznych. W 2012 roku z województwa mazowieckiego pochodziły 32 tys. 362 ogłoszenia o udzielenie ZP.

Te same przyczyny kształtują rozmieszczenie geograficzne ogłoszeń przetargowych w skali makro. Prym wiedzie oczywiście woj. mazowieckie, w skład którego wchodzi Warszawa. Nie powinno więc nikogo dziwić, że w 2012 roku z województwa mazowieckiego pochodziło aż 18% wszystkich zamówień publicznych. O skali potęgi województwa mazowieckiego na mapie zamówień publicznych świadczy jego zestawienie z najsłabszymi województwami – z sześciu z nich pochodzi łącznie 19% wszystkich zamówień, to tylko 1 punkt procentowy więcej niż z samego

tylko mazowieckiego.

Wśród regionów o znacznym udziale zamówień publicznych w skali kraju znalazły się również woj. śląskie, małopolskie, wielkopolskie i dolnośląskie. Każdy z tych regionów ma dużą metropolię (Katowice i zespół miejski GOP, Kraków, Poznań, Wrocław) i to na ogół ona odpowiada za wysoki wynik całego województwa. Tezę potwierdzają dane liczbowe. W 2012 roku z Warszawy pochodziło 18.108 ogłoszeń o postępowaniu o udzielenie ZP (najwięcej w kraju), Krakowa – 7296, Wrocławia – 5272, Poznania – 4730 i Katowic – 3684.

 

Pomimo zastoju budowlanka w czołówce

Pomimo że rok 2012 okazał się w zamówieniach publicznych dla „budowlanki” wyjątkowo słaby, to jednak w liczbach bezwzględnych zamówienia na prace budowlano-remontowe są najczęstsze. W 2012 roku w Biuletynie Zamówień Publicznych najczęściej pojawiały się ogłoszenia na roboty budowlane (10.089 razy), roboty instalacyjne elektryczne (5099 ogłoszeń), roboty remontowe i renowacyjne (4831 ogłoszeń), roboty w zakresie naprawy dróg (3721 ogłoszeń), roboty drogowe (3498 ogłoszeń), roboty w zakresie nawierzchni dróg (3412), roboty w zakresie przygotowania terenu pod budowę i roboty ziemne (3370), roboty wykończeniowe w zakresie obiektów budowlanych (3202), roboty instalacyjne wodno-kanalizacyjne i sanitarne (3105) czy przygotowanie terenu pod budowę (2956).

ZOBACZ TAKŻE
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments