Kto choć raz próbował posprzątać na placu budowy wysokie i kręte schody za pomocą tradycyjnego odkurzacza przemysłowego, ten wie, że jest to zadanie dla naprawdę cierpliwych i sprawnych fizycznie. Namęczyć się bowiem przy tym trzeba nie lada. Ale takie sprzątanie dzięki Makicie staje się łatwe i proste.

Wszystkie niedogodności sprzątania powierzchni, po których przemieszczanie się z odkurzaczem na kółkach jest utrudnione, znikają dzięki wprowadzeniu do sprzedaży przez Makitę akumulatorowego odkurzacza plecakowego. Rozwiązanie to przypomina swoim kształtem znane i używane od lat przez ogrodników opryskiwacze plecakowe. W plastikowej obudowie umieszczono silnik i pojemnik na nieczystości. Na zewnątrz znajdują się dwa gniazda na

akumulatory, a z górnej części wychodzi elastyczny wąż o długości 1 lub 1,5 m. Całość mocuje się na plecach użytkownika za pomocą komfortowej uprzęży z regulowanymi paskami na ramiona i szerokim pasem biodrowym. Taki system sprawia, że użytkownik praktycznie nie czuje nieco ponad 4-kilogramowej masy urządzenia (waga wraz z dwoma akumulatorami), a przy tym może swobodnie poruszać się po terenie budowy, sprzątając go za pomocą znajdujących się w zestawie akcesoriów: sztywnej rury teleskopowej, ssawki podłogowej i ssawki szczelinowej lub używając odkurzacza do odsysania urobku wytworzonego podczas obróbki elektronarzędziami. Plecakowy odkurzacz Makita DVC260Z jest bardzo wygodnym rozwiązaniem w przypadku pracy elektronarzędziami w niewygodnych pozycjach, np. podczas wiercenia w suficie ponad głową lub w miejscach trudno dostępnych. Japoński producent oferuje jako opcjonalne wyposażenie adaptery umożliwiające podłączenie węża prezentowanego odkurzacza do bezprzewodowych i przewodowych młotowiertarek, wiertarek, wyrzynarek, pilarek, itd. Warto zwrócić uwagę, że odkurzacz wyposażono w wąż antystatyczny doskonale sprawdzający się podczas prac szlifierskich, w trakcie których może dojść do zapłonu iskrą elektryczną pyłu czy łatwopalnych lotnych substancji znajdujących się w miejscu obróbki.

Nowoczesne rozwiązania techniczne w akumulatorowym odkurzaczu plecakowym Makita DVC260Z

Odkurzacz plecakowy Makita DVC260Z jest nie tylko wygodny w pracy, ale też pełny nowoczesnych rozwiązań technicznych. Znajdziemy w nim zminiaturyzowany synchroniczny silnik 3-fazowy określany popularnie jako bezszczotkowy (BL, brushless). Ma on praktycznie same zalety w porównaniu do tradycyjnych jednostek komutatorowych. Jest przede wszystkim bardzo sprawny (ok. 78%) i nie ma szczotek oraz komutatora, które powodują iskrzenie i duże straty energii. Motor brushless jest więc bezobsługowy. Jego niewielkie rozmiary i waga są bardzo ważne dla uzyskania kompaktowych gabarytów i niskiej masy urządzeń, co najlepiej widać na przykładzie prezentowanego odkurzacza plecakowego Makity. Silnik przystosowany jest do zasilania prądem przemiennym 230 V. W przypadku zasilania akumulatorowego zasilane realizowane jest poprzez falownik (przetwornik).

Oprócz nowoczesnej jednostki napędowej, w odkurzaczu plecakowym Makity mamy równie sprawny system zasilania. Stanowią go dwa akumulatory litowo-jonowe o napięciu 18 V każdy (połączone szeregowo dają w sumie 36 V). Do dyspozycji użytkownik ma aż sześć różnych wersji systemowych baterii Li-Ion Makity (1,5; 2,0; 3,0; 4,0; 5,0 lub 6,0 Ah), które – jak wiadomo – mogą zasilać inne elektronarzędzia japońskiego producenta klas napięciowych 18 i 36 V. Ogniwa Li-Ion są bardzo wydajne, a ich najbardziej praktyczną cechą jest brak efektu pamięci i możliwość doładowania w dowolnym momencie.

Tak skonfigurowany zespół napędowy zapewnia przepływ powietrza na poziomie do 1,5 m3/min i maksymalne jego podciśnienie 7,1 kPa. Użytkownik może regulować siłę ssania przez zmianę prędkości obrotowej silnika. Do dyspozycji są dwa elektroniczne przełożenia, które ustawia się za pomocą panelu sterującego połączonego przewodem z odkurzaczem. Panel przytwierdzony jest do pasa biodrowego uprzęży. Ciekawostką jest to, że w panelu umieszczono diodę, przez

co można go wykorzystywać jako podręczną latarkę oświetlając słabo doświetlone miejsce sprzątania lub pracy elektronarzędzia (np. wiertarki). W zależności od ustawionej mocy ssania i zastosowanego akumulatora odkurzacz może pracować bez przerwy nawet 90 min.

Odkurzacz Makita DVC260Z – system zbierania nieczystości

Na koniec kilka słów o systemie zbierania nieczystości. W odkurzaczu Makita DVC260Z zastosowano filtr HEPA, który pochłania 99,97% najdrobniejszych zanieczyszczeń o wielkości od 0,3 do 1 mikrometra. Maszyna może być więc stosowana w zadaniach wymagających zapewnienia wysokiej czystości w miejscu pracy. Odsysany kurz trafia do zbiornika, który w zależności od zastosowanego rodzaju worka może pomieścić 1,5 l (materiałowy) lub 2,0 l (papierowy) odpadów.

Reasumując, Makita, konstruując swój odkurzacz plecakowy DVC260Z bardzo udanie połączyła maksimum wygody użytkowania z dużą efektywnością usuwania zanieczyszczeń z miejsc o utrudnionym dostępie. To udane połączenie jest zasługą zastosowania nowoczesnego zasilania litowo-jonowego i innowacyjnego zespołu napędowego.

Marek Pudło, pins

Dane techniczne odkurzacza plecakowego Makita DVC260Z

Maks. przepływ powietrza	1,5 m3/min
Maks. podciśnienie	7,1 kPa
Pojemność worka papierowego/materiałowego	2/1,5 l
Typ akumulatora/napięcie/pojemność/czas pracy	Li-Ion/2 x 18 V/1,5; 2,0; 3,0; 4,0 lub 5,0 Ah/60-90 min
Waga	4,3 kg